szczeże to nie wiem. Mam go już chyba z 2 lata. Kiedyś rodzice przyjechali i przywieźli ze sobą ten rowerek. Powiedzieli, że jak będziemy na nim jeździc to poprawi się nasza kondycja...rowerek tylko na początku był używany a potem przez jakiś rok stał sobie zakurzony w piwnicyDopiero jak mój brat cioteczny złamał nogę to pożyczyliśmy mu go aby ćwiczył nogę bo złamaniu......Wcześniej nie doveniałam tego rowerka i myślałam sobie:" Po co nam takie ***** w domu które tylko stoi" ale teraz doceniłam jego wartość
![]()
![]()
Naprawdę nie orientuje sie w cenach rowerków stacjonarnych więc ci nie pomogę![]()
Zakładki