Ja się wczoraj położyłam o pierwszej a wstałam o 9.00 jakieś postępy robięA do wody nie tylko dodam cytrynkę ale jeszce bede pić przez słomkę.. tak jest jakoś lepiej.. mam taką małą schizkę że najbardziej lubię słomkę w zielone paski
i zawze się o taką kłócę jak zostaje ostatnia jakby od tego zależało moje życie
a kiedyś miałam żołte słomki w czerwone kwiatuszki.. słodkie to było... ja już chyba nie mam o czym pisać
![]()
Zakładki