-
No niezle Ci idzie :) oprzec sie nutelli chipsom placku heh nie no ja to bym nutelli troszke zjadla na pewno i kawalek placka tez wiec jestem co do Ciebie pelna podziwu! gratuluje! no ale jesli chodzi o mnie to musze miec wieksza motywacje i nie dac sie slodyczom!!
-
tak trzymaj.. a jakby co to musisz mnie jeszcze pilnowac ! :twisted:
-
bede trzymac siebie i Ciebie (z dala od jedzenia :P)
poprosilam mame zeby rozsmarowala ta nutelle na sniadanie tacie i bratu, powiedzialam ze przez nia sie tylko mecze a chyba tego nie chce :P i jeszcze raz ale juz spokojnie ja poprosilam zeby chociaz na razie jej nie kupowala bo dopoki sie nie wkrece porzadnie w dietkowanie to mnie kusi a pozniej juz moze wszystko lezec na stole i nie rusze tak jak kiedys ;)
-
trzeba rodzune uprzedzić, że zaczynasz od nowa.. bo chyba ostanio w to zwątpili :?
-
no przy tym jak zarlam jak swinia za przeproszeniem to nie trudno bylo zauwazyc ze odrzucilam diete na bok bo sami sie dziwili ze tyle jem ;/ ale juz jest ok :)
-
to dobrze.. bo ten kryzys był okropny. A kiedy dasz sowje zdjęcia?? :x
-
witam pozdrawiam zycze powodzenia i rowniez czekam na zdjecia :)
rodzian czasami denerwujeee skads to znam :P
-
no po prostu poslzo Ci dzis pieknie :D
iw reszcie dala spopalic tej nutelli , no bo co ona sobie bedzie myslec ,z e bedzie cidietke psuc ??/ o nie ;)
a ja mam tak ze jak zobacze cos tkaiego co kocham to chocby amam shcwala to nei wiaodmo gdzie to jakby mnie napad zlapal to nei ma zmiluj i wsyzskto znajde , ale ja to ja :roll:
no buziackzi :*
-
a ja mam czasem tak, ze nawet jak coś znajde, to potem jak mam to w ręku odłoże z powrotem i nie zjem.. ale za godzine (jak sobie przypomne) wróce po to i zjem..
-
tez tak mam agus ale widac tym razem dieta i silna wola wygrywa z nutella :) dlatego mowie co mi to w ogole da ze ona to schowa jak ja i tak wiem ze nutella jest wiec jak cos to sobie ja poszuukam bo co to za problem :P
dzis rano jeszcze jej przypomnialam zeby ja rozsmarowala ale wrocilam z pracy i widze ze jeszcze ponad polowa jest ale niech se stoi az do zepsucia nawet hehehe
dzis na razie mam 650 :)
jutro niestety nie ominie mnie jedzenie w pracy bo ktos ma imieniny wiec slodkie bedzie, za to nie biore drugiego sniadania, postaram sie zjesc jak najmniej bo mnie nie bedzie kusic tylko samo to ze beda mi wciskac hehe ale cos tak podziubdziam zeby nie marudzili ;/