Wątek: Odchudzanie z dzienniczkiem w ręku :]

kimmy6: widze właśnie że mamy identyczny cel fajnie mieć kogoś kto ma taki sam zamiar jak ja pozdrawiam

Sory, ze zaczne stanowczo, ale podam Ci argumenty, dla ktorych nie powinnas byc na diecie 1000-1100kcal:

Po1- Jestes za mloda na diete, ktora jest dla doroslych kobiet
Po2- jeszcze sie rozwijasz(napewno jeszcze nie raz zmieni Ci sie sylwetka)
Po3- Jak masz tak malo kg do zzucenia to nie warto tak podkrecac metabolizmu, bo on bedzie pracowal na pelnych obrotach,a jak ty powiesz stop to on dalej bedzie spalal kilogramy, a anorektyczka chyba nie chcesz byc?
Po4- Jesli wage masz idealna, a tylko tluszczyk Ci przeszkadza to zamiast zabierac sie za ostra diete to zrob tylko diete 1600 kcal i dodaj do tego trening. Cwicz, Cwicz,a tluszczyk zamieni sie w tkanke miesniowa!

(Ja sobie nie wyobrazam jak mozesz miec duzo tluszczu wazac 51kg majac 162cm wzrostu-Mam taki sam wzrost i jakbym miala 51kg to pewnie tluszczu byloby tyle co nic!)

JESTES MLODA I MASZ DOBRA WAGE WIEC NIE MECZ ORGANIZMU DIETA TYLKO CWICZ!

Zrozumcie! dieta1000-1300 jest dla tych, ktorzy maja duzo kg do zzucenia!
Mi zostalo juz tylko 3kg wiec ja z mojej diety wychodze i jestem juz mniej wiecej na 1300kcal,a mimo wszystko w ciagu tygodnia schudlam 0,5kg!

Wiec teraz pomysl co sie stanie jak wejdziesz na diete 1000kcal tylko po to zeby schudnac 4 kg? Schudniesz je bardzo szybko, ale powracajac do normalnego jedzenia przytyjesz!!!! POMYSL PROSZE!

wlasnie tez zastanawialam sie nad tym czy dieta 1000kcal zadziala jesli chce sie zrzucic tylko 4kg. ja przeszlam teraz na 1200kcal zeby pozniej nie meczyc sie znowu z jojo i chyba zaczne i tak troche jeszcze wiecej jesc. narazie nic nie chudne wiec zostaje na 1200kcal ale to i tak lepiej niz 1000

No ja sie jeszcze trochę wacham.. bo boję się że jak bym była na 1200 to bym do końca września nie schudła tych 4kg a bardzo mi na tym zależy bo wyjeżdżam na wycieczkę do Rzymu jeszcze pomyślę co do tej dietki i zdecuduje czy 1000-1100 będzie lepsza od 1200 czy na odwrót

na pewno Ci się uda

ja tam nie mam problemu.. jestem na diecie 1100 kcal, a później zacznę wychodzić z dietki (jak schudnę) , może i jestem głupia, ale ja po 1 tygodniu muszę widzieć rezultaty

Dziewczyny podjęłam ostateczna decyzję do końca września będę na diecie do 1200kcal bo już mam problemy z okresem a ja jeszcze przeciez ćwiczę sądzę że ta dieta będzie najlepsza dla mojego oraganizmu. Po diecie do 1200kcal zaczne dodawać po 100kcal co tydzień aż dojdę do diety 1800-2000kcal i oczywiście cały czas "z dzienniczkiem w ręku"

pewnie, jesli masz problem ze zdrowiem, ale z tym dzienniczkiem to nie przesadzaj, bo mozesz sie uzaleznić

Mandy16: nie chodzi o uzależnienie od dzienniczka bo ja uwielbiam mieć wszystko zapięte na ostatni gizuk i wogóle wszystko pod ścisłą kontrolą więc ten zeszyt kalorii traktuję jako dodatek do diety i niezłą zabawę bo liczenie sprawia mi dużą przyjemność (umysł ścisły po tatusiu :P )

oj.. to moze mi tez policzysz, bo dla mnie to męczarnia