Mój pierwszy raz na tussi był już ponad pół roku temu. Wiem, że niszczy organizm, bo to jakby nie patrzeć pochodna amfetaminy, ale już dawno o tym zapomniałam.
Taki rytułał, tydzień biorę, 2 tyg przerwy, i w kółko.
Mój pierwszy raz na tussi był już ponad pół roku temu. Wiem, że niszczy organizm, bo to jakby nie patrzeć pochodna amfetaminy, ale już dawno o tym zapomniałam.
Taki rytułał, tydzień biorę, 2 tyg przerwy, i w kółko.
Zakładki