jak nie chcesz chudnac to po co Ci 1000kcal??
jedz 1500 a potem skocz na 2000
Wersja do druku
jak nie chcesz chudnac to po co Ci 1000kcal??
jedz 1500 a potem skocz na 2000
no!
dobranoc suszona, jak sie posluchasz nas to nei ebdziesz zalowac i problemow nie bedzie.
Spij dobrze :*
ty tez sie sluchaj Lou:P:P
Witam witam
Co tam? Jak tam?
U mnie dzisiaj ok:) W szkole było spox, tylko byla kartkówka z odmiany przymniotnika z rzeczoewnikiem przez przypadki i wiem ze mam na pewno zle Nominativ ale tylko jeden wiec powinno byc ok:)
dieta:
1śn (6.30): owsianka z dodatkami 361 kcal
2śn(9.35): batonik Corny Linea wiśniowy82 kcal
3 śn(12.15): kanapka z dzemem 200 kcal
ob-podw(15.15): ryżowa zapiekanka 265 kcal
Razem:908 kcal
czyli nie jest tak zle
musze przyznac ze czuje sie pelna...
a jak u Was dieta?:>
no u mnie oki :wink:
a u ciebie tez nie najgorzej :D
pozdrawiam pa
juz mi prosze cos jeszcze zjesc !!! :D
naprawde nei mzoesz jesc tak malo zwlaszcza ze przeciez nei mas zokresu
popieram! :!:
siema siema:)
kurcze stoczylam z mama walke przed chwila... naogladala sie rozmow w toku i mi robila awanture... no dodatek moj chlopak mnie wkurza...
kurcze... wlasnie wzielam relaksacyjna dluga kapiel i jest mi lepiej... uspokoilam sie troche :)
teraz troche popatrze na Wasze watki...
a tak poza tym to jak u was dieta moje Drogie?
Oj ty niejadku... 908 kcal....
U mnie dobrze
zanim sie odchudzalam tez malo jadlam...
gubilo mnie slodkie... no ale co zrobisz...:)