ha ha ha :> bardzo śmieszne :P
świetnie :!: :!: :twisted:
Wersja do druku
ha ha ha :> bardzo śmieszne :P
świetnie :!: :!: :twisted:
hehe dzieki
tez jestem zagowolona:)
tak sie patrzylam na moj brzuch i ogolnie jest ok tylko mi troche kosci wychdza... (cos podobnego jak w obrazku ktory ma teraz Magdullusia... ale ja mam bardziej wystajaca ca dolna czesc brzucha:(
Tylko żebyś jeszcze nie schudła :>
Cóż, mi się podoba jak kości trochę wychodzą, ale nie tak bardzo. :P mi nie wystają, ale i tak mi się coraz bardziej mój brzuch podoba :twisted:
mi tez az tak bardzo nie wychodza:) tak sie (w sumie) fajnie odznaczaja:)
No :D To dobrze :P
Ja mam koleżankę [rok młodszą], która jest strasznie chuda. Je za 2 a nic nie może zgrubnąć. Ale jej to tak kości wystają, że jej się spodnie przecierają :shock:
az tak bardzo?
ja w sumie tez mam taka kolezanke ale ona je normalnie (no i duzo slodyczy) i chuda i wysoka
bylaby fajna modelka
ide szamac:)
No, aż tak :?
Ona chce przytyć, robi wszystko co w jej mocy ale nic. :o
U mnie w klasie to też są takie dwie. Jedzą coś na każdej przerwie a chudziutkie ciągle są.
Smacznego :twisted:
dziekuje:*
moja jedna kolezanka tez je duzo, chce przytyc ale nic z tego
zawsze sie smialam ze dam jej z 5kg:D
ja tez mam w klasie takie dwie kolezanki ciagle opychaja sie czipsami a chude jak patyki
dlaczego ja tak nie mam :?:
Zazdorszczę takim osobom :)też miałam taką kolezankę
A co do oddania komuś kilogramów to ja mogę koomuś oddac z 10 :) i jeszcze mi zapas zostanie