jestem juz po serku wiejskim i sprzataniu w domu:D:D:D
ahh zaraz nauka spacerek i rowerek
sorki , ze nie moge do was wpasc
ale pozniej jade do babci bo zdech jej piesek;/
uuu;/
Wersja do druku
jestem juz po serku wiejskim i sprzataniu w domu:D:D:D
ahh zaraz nauka spacerek i rowerek
sorki , ze nie moge do was wpasc
ale pozniej jade do babci bo zdech jej piesek;/
uuu;/
szkoda psiaka:( No ale zdarza się.
trzymaj się i powodzeni buźka:*
buuu biedny psiaczek no ale na każdego przychodzi pora :/
eh no wtedy x rowerka wyszły nici
wujek po mnie zadzwonił i musialam isc mu pomoc
do zakladu fryzjerskiego
przynajmniej wskoczylam za darmo na solarke no i kase mi wrzucil:):)
a dzis troche ruchu:) szkoła + 10 min skakanki
45 brzuszkow dla rozluznienia miesni:)
sniadanie: jabłko
w szkole: 2 kromki chleba z sałata plastrem sera
obiad: jabłko + danio
kolacja: płatki z mlekem
w ciagu dnia 2 kawy:)
ahhh zakochalam sie a do wyjazdu tylko 15 dni;/
myslicie , ze zapomni mnie i zostawi?
nie ejstesmy razem
no ale zachowujemy sie tak...jakbysmy bylinie bedzie mnie prawie 3 miesiace:(
a ja mysle ze zateskni i jak wrocisz rzuci sie na ciebie xD
haha oby tak bylo:)
bedzie ;)
Piesia mi szkoda i to bardzo :( Mojej babulce też zdech piesek którego ja przyniosłam :( a tak go koffałam :( fajnie że dietka wychodzi :* buśka :*
ehh dzisiaj dostalam 1,1,4,4;/ blee co za oceny;/
Nic mi nie wychodzi przez to zakcohanie;/
mysle i mysle i mysle ....
sniadanko: 2krokmi chleba z sałata i zerem zołtym
w szkole: zwykly rogal
obiad: pomarancza, kiwi, serek wiejski + kawa
ehh a co u was?
a wlasnie wczoraj ogladalam rozmowy w toku
i wiecie, ze kobieta wazyla 182 kg
i w ciagu 10 miesiecy schudla 100 kg :shock: