u mnie bylo tak samo. mama zawsze na NIE a jak tato tylko sie odezwal ze moze kupimy ja tak chca (ja i siostra) no to od razu sie klucili, ale jak juz w koncu kupilismy to w koncu mama najbardziej sie cieszyla :lol: napewno ci w koncu kupia :wink:
Wersja do druku
u mnie bylo tak samo. mama zawsze na NIE a jak tato tylko sie odezwal ze moze kupimy ja tak chca (ja i siostra) no to od razu sie klucili, ale jak juz w koncu kupilismy to w koncu mama najbardziej sie cieszyla :lol: napewno ci w koncu kupia :wink:
Paseczkowa widze ze dzis dietka idelanie :D oby tak dalej :D
jak ja biegam z moim psem heh to zawsze ja go musze gonic heh :D mam boksera :) ale ma taka kondycje ze szok heh :P nigdy za nia nie zdaze heh :P
Udanej niedzieli :*
Juwenta w koncu dostaniesz pieska heh :P ja tez długo naciskałam i w koncu mam :)
Obiad-makaron z sosem słodko-kwaśnym i mięsem - ok.550 kcal.
Deser-Lód w czekoladzie-ok.130 kcal.
I jeszcze coś zem na kolacje i akurat będzie w granicach 1200 :D
Widze ze też dążysz do 50 kg. Powodzenia:))
Guko,widze,że mamy podobną wagę i do podobnej dążymy.Pozdawiam ;]
Będziemy sobie nawzajem kibicować:) Ja mam jutro na 7.3o znowu bede zamulać cały dzień... :?
ja mam na 9:50.Do szkoły mam 3 kilometry,a ze jest trochje zimno miałam jechać autobusem o 7.ALe koleżanka wysłala mi sms'a że nas jej mama zawiezie:).
Śniadanie-musli+mleko-ok.240 kcal
buuu a ja mam na 8:10 :/ i 6 lekcji w tym 2 wf:/
eh..zazdroszcze..ja przez cały tydzień mam na 7:50 a wychodze do szkółki o 7:30 :lol:
Ja mam w poniedziałki i wtorki na 8:50 ale dziś religii nie mam.Ale akurat w te dni przed lekcjami bedem ieła chyba angielski i niemiecki,wiec codziennie na 8.I zryw o 6 z łóżka zasypianie na lekcjach itp.
Bożeeee!
Hheheh Teraz łatwij jest wstać.A jak pomyślę o pobudce zimą-mróż aż trzeszczy...brrr wolę nie myśleć.A czas tak szybko leci, ani się obejrzymy... :lol:
U mnie domu jest strrrasznie zimno.zawsze rano sie boje ubierać bo jak zdejme szlafrok umiram z zimna.
II śniadanie było kanpaka z serem pleśniowym
obiad:to co wczoraj :D czyli makaron z sosem i miesem.
potem gruszka jeszcze była.
no u mnie też w domku zimniutko jeśli tata wcześniej nie uruchomi pieca.
Ajajaj..to dopiero będzie a moje odchudzanie to chyba jeszcze w zimię będzie trwało:/
Przynajmniej pokażę się na wiosnęw nowej, zgrabnej figurce 8) :D
Na dziś jakieś 1000 kcal było.
Wiec powinnam jeszcze 200.
Coś se przekąsze
no widze ze pieknie sie spisalas nam dzis:D
buziak;*
Zjadłam bułke z masłem,jajko no twardo i brzoswkinie.
Ogólnie nei pamietam ile dzis było,ale gdzies 1200-1300 ;]
uu ja płatki z mlekiem:D 3 kromeczki ciemnego chlebka z pomidorkiem i serkiem z ostrowia iiiiii.....to bedzie na tyle..nie zapominajac jeszcze i kawce aha i rogaliku w skzole:/ ale suchy rogal..wiec chyba nie jest tak tragicznie nie wiem ile to kcal nie chce mi sie sprawdzac pozdrawiam pa :lol:
Dziś tak się przedstawia sytuacja
Sniadanie:kanapka z serem pleśniowym
II sniadanie:herbatniki
"Obiad":2 parówki i chleb z masłem xDxDxD
Deser xD : kinder bueno
Niemiałam dziś prawie czasu zjeść,sniadanie około 7, drugie sniadanie gdzies o 11,"obiad" o 17.Obiad też na szybkiego bo byłam na zakupach.Blee.
nie masz sie co tlumaczyc :wink: jak nie mialas czasu to nie moglas sobie przygotowac 500 skladnikowa salatke dietetyczna :lol: wyszlo ci ok :P
:)
według mnie bardzo dobrze jesz :D tylko zacznij ćwiczyć :D chociaż też powiem ci że chyba za mało jesz...:? ja sama nie wiem ... wszystkim to mowie ale radze jeść więcej :D
buzioleee ;*
Sniadanie:kanapka z serem
II smniadanie:kanapka z serem
Przekąska:2 gruszki
Dziś skonczyłam o 11:20.4 lekcje miałam,fajnie.
Dostałam 6 z polskieg oz recytacji wiersza!
ZE szczescia az mnie energia rozsadza wiec musze pocwiczyc zebny sie wyzyc ;]
Gratuluje udanego dietkowania i 6 :*:*
Ja też dostałam dziś 6 , za biegi na 600 m ;d Byłam 1 sama sie sobie dziwiłam ale te cwiczenia faktycznie poprawiły moją kondycje ;p
Gratuluje twojej 6 z polskiego ;) Dobry pomysl żeby wyżyć się na ćwiczeniach , przyjemne i pożyteczne :D
takze ogormne gratulonka za 6 :D quilo gratulonka za 6 z biegów ;)
ja też w swojej klasie jestem pierwsza w biegach 8)
dzieki,dzieki.
A ja gratuluje 6 z biegów.
Ja z biegów zawsze na końcu jestem :oops:
Bo jak mnie kiedys podsumowała babka od wf-u "nie umiem biegac"
No cóż...
ja z biegow tez nigdy dobra nie bylam:/ zawsze mam albo 3 albo 2 :oops:
ja biegów zawsze miałam 4 albo 5
gorzej ze skokiem w dal :roll:
Ło...Skok e dal i w zwyż to tragedia.I przez skrzynie tez.No cóż 4 z wfu na koniec roku sie skads wzielo... :oops:
Aj no ja ze skoków też mam 6 :lol:
Ale to dlatego że mam długie nogi bo jestem wysoka ;p
A z tych biegów to badajże 2.26min na 600m dzis mialam ;p
Za to nie znosze gry w siatkę ;p Poprostu nie potrafie i niegdy nie naucze się grać :P
Ja z wf nic nie umiem oprocz gry w isatke.I z siatki mam 6 i reszta smae 4 i jedna,dwie 5.Jak skaczemy wzyż to ostani ow ogole powiedzilam ze nei bede skakac bo nie umiem.i nei chche sie tylko denerwować ;/
a ja z wych.fiz zazwyczaj mam z wszystkiego 6 8)
kocham ćwiczenia i w ogóle ruch
mogłabym całe zycie przebiec
no a myśląc jeszcze dodatkowo o tym że dzięki temu się chudnie
kocham wych.fiz jeszcze bardziej :D
Ja tez uwielbiam ruch, kocham sie porządnie wymęczyc:!:I love SPORT
3 :P nie wyobrazam sobie odcvhudznia bez sportu chociaż prawda jest taka że dieta to podstawa
Ja nienawidze wfu.Głupia facetka,na dodatek czasami jest tak że są po 4 kalsy na jednej sali.TRagedia.Nie nawidzeee wfuuuuuuu!
mnie to wkurza ze mamy ef na boisku gdzie wszyscy sie gapia :/ jutro mam dwie godziny i bede ciwczyc bo dzisiaj mialam 1godz i nie cwiczylam bo mnie brzuch bolal :/ ale od jutra bede cwiczyc na kazdym wfie :)
mi wf,szczerze mowiac,wisi :? Bo ja mam wiecej zysku z cw 10 minut w domu niz 40 min w szkole.
witam;*
ja wf tez nielubie:/ zawsze sobie z nim nieradzilam :/ i facetke tez mamy glupia;p
A ja dziś straasznie duzo zjadlam,ze juz nie pamietam co ;/
Może to dlatego ze od rana jakaś dziwna chodze.
Zaspałam do szkoły i w ogole ;/
jutro sie odzywiam saymi malinami chyba ;/
dzis przegielam ;/