Hej wszystkim
A więc...nie jestem tutaj nowa,wcześniej byłam pod nickiem MDA,ale teraz zmieniłam go na LILEE...
No,od początku...
Zaczynałam tutaj mó bój z kologramami z wagą 62 kg(przy wzroście 162 cm),obecnie ważę 56kg.Pozbyłam się 6 kilo w przeciągu jakiś 2,5 miesiąca (mniej więcej od marca do maja tego roku) i od tego czasu utrzymuję tę wagę...jednak to nie był i nie jest jeszcze mój cel,tak więc wkońcu się przemogłam poraz drugi i zaczynam dalszą walkę...mój cel to 50 kg...no chyba,że będzie tak,że w pewnym momencie będę już wyglądać naprawdę dobrze i powiem sobie basta...chodzi mi o to,żeby schudnąć jeszcze troche i czuć się dobrze we własnym ciele...chociaż tracąc te 6 kg też widać efekt,czułam i czuję się naprawdę dobrze,super uczucie wiedząc,że i mnie się mogło coś udać,jednak jak już wspominałam,to jeszcze nie jest "TO"...Troche mam jeszcze dużą pupe,ale bądz co bądz taka mam budowe,że zasze będę dupiasta
Postaram się pisać tutaj regularnie i odwiedzać Wasze noty
Mam nadzieję,że mogę liczyć na Wasze wsparcie i ciepłe słowo...to jak,pomożecie?
I mam do Was jescze pytanko...czy stosowałyście jakieś konkretne kremy aby podczas odchudzania nie powstawały Wam rozstępy?Albo cokolwiek robiłyście aby im zapobiedz?Bo ja niestety z tego co widze to mam do nich skłonność na boczkach
pozdrawiam