aaaa i jeszcze coś odnośnie tych balsamików...
na rozstępy używam balsamiku firmy ZIAJA,dla kobiet od 4 miesiąca ciąży:Pnarazie od jakiś 2 tygodni,efekty niby są po 4 tygodniach,jak będą jakieś zmiany to dam znać
aaaa i jeszcze coś odnośnie tych balsamików...
na rozstępy używam balsamiku firmy ZIAJA,dla kobiet od 4 miesiąca ciąży:Pnarazie od jakiś 2 tygodni,efekty niby są po 4 tygodniach,jak będą jakieś zmiany to dam znać
Witam na forum z nowym nickiem nowy nick nowa dieta :* uda sie powodzenia :* :*
ja nie stosuje zadnych tabletek bo sadze ze nie ma co psuc sobie zdrowia, a pozatym po niech sie niby latwiej chudnie ale potem jak sie przestaje brac to znowu tyje i potem skora wylada koszmarnie jak musi sie rozciagac i kurczyc szybko. jezeli chodzi o tableki to raczej nie polecam bo lepiej odchudzac sie dluzej ale na stale i zdrowo
No właśnie ja gdzieś słyszałam, że po odstawieniu tabletek waga wraca ja nie biorę żadnych prochów ani nic na odchudzanie, po wolę się dietować zdrowo i po swojemu :P
ja tam łykam tylko chrom raz dziennie,jest na regulacje cukru we krwi i nieodkładanie się tkanki tłuszczowej i uwaga uwaga...na zmniejszenie łaknienia na słodyczea tak to nic poza tym
kolejny dzień na diecie i...kolejny udany
i co jak zjesz ta tabletke masz ochote na te slodycze czy nie? hehe bo ja tez to chyba sobie kupie :P
trzymam kciuki pa!
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
Ja kiedys zażywałam chrom i co?? Nic nie pomógł, było tak samo jak zwykle, od słodyczy odciągała mnie tylko moja silna wola
Ogromnie gratuluje kolejnego udanego dnia :*:*:* Jestem dumna a ten chrom daje Ci bejbe cos ;>??
Pozdrowionka :*
tabletki...hmm...
ja biore tabletki błonnikowe, one mają w sobie wszystkie witaminy, żelazo i kupe tych innych rzeczy które człowiek powinnien codziennie przyjmować w pokarmie
biore też wapno ale to już w tabletkach rozpuszczalnych
trzymam za Ciebie kciuki napewno Ci się uda
mam nadzieje że wpadniesz do mnie
Hm...myśle,że chrom nie każdemu pomaga,to chyba zależy od organizmu...wydaje mi się,że mi pomaga troszke,z tymi słodyczami to różnie bywa,ale wierze w to,że we krwi reguluje ten cukier
Co do dzisiejszego dnia to moge powiedzieć,że był prawie udayn...prawie bo skusiłam się na dwie gałki lodów,jeden sorbet a drugi już nie...=(ale chyba od lodów się mi nic nie stanie
tak czy siak:
śniadanko->350
II śnaidanko->50
obiad->250
kolacja->350
plus lody 100
razem 1100
to chyba dobrze
oprócz tego wieczorkiem ćwiczenia na brzuszek,uda i pupe
Zakładki