żeby mi się to nie powtórzyło :twisted:
Wersja do druku
żeby mi się to nie powtórzyło :twisted:
To dobrze że zwykle jesz więcej, zostaje Ci tylko ładnie dietkować i czekać na efekty 8)
no dobra, dobra zjem teraz trochę winogronek ;p
i jeszcze jakąś kanapeczkę obowiązkowo :twisted:
no prosze, kogo ja tu widze :P Fajnie, że założyłaś własny topik, będę cię odwiedzać i stawiać do pionu :wink: :arrow: prosze mi tu 5 albo przy najmniej 4 posiłki dziennie jeść, tak jest łatwiej wytrzymać w długo dystansowych dietach :D A tak po za tym to dobrze ci idzie, trzymaj tak dalej!!
No jedz trochę więcej. Jak będziesz jeść tak mało to na dobre ci to nie wyjdzie (przyklad, jojo, osłabienie...itd...)
No prosze tylko wyszłam na godzinę do dentysty i już tyle odpowiedzi :)
Magdullusia, klaudynka1992 i zazza : przysięgam że normalnie jem więcej tylko dzisaj tak jakoś wyszło ;p
przepraszam że post pod postem ale widze że już nikt nic nie pisze :(
Właśnie wróciłam ze szkoły, miałam 8 lekcji ;p w tym dwa w-f'y :) udało mi się namówi nauczycielkę żebyśmy zagrały w piłkę ręczną :) i zauważyłam że nikt z mojej nowej klasy nie ma pojęcia o tym sporcie ;p na drugim biegałyśmy ;p nie przepadam za tym ale chociaż coś schudnę :)
właśnie jem obiadek: zupa cebulowa i placki ziemniaczame :) szczegółowy spis tego co dzisaj zjadłam napisze wieczorkiem :)
A i jeszcze mały szczegół dotyczący mojej diety: mierze swoje wymiary co 2 tygodnie. następne mierzenie wypada 17.09 :o
Super że biegałyście!
Dzięki bieganiu spaliłaś dużo kcal.
A przy piłce ręcznej też bo także trzeba troszkę pobiegać:) 8)
tylko że w mojej nowej szkole to od jednej linni przy bramce do drygiej jest na oko 15m i jak tu biegać? :? strasznie mala sala :/ a co do biegów to tydzień temu 600 biegałam :) pomimo mojej beznadziejnej kondycji przebiegłam całą bez przerw i byłam druga z całej grupy :D wszyscy lamentowali nad swoim losem kiedy ja sobiwe biegłam :D
może powiecie że się za bardzo podniecam, ale dla mnie to jest bardzo ważne bo jeszcze rok, czy dwa temu to nie było mowy o tym żeby przebiec 200 metrów :D strasznie się cieszę ;p tyle że teraz mnie łapie kolka po 50 metrach...
a poza tym w mojej diecie chodzi również o nabranie kondycji :)