Wątek: Tym razem SCHUDNE !!!!!!!!!!!!!!!

Wiele razy chciałam się odchudzać.
Wyprobowalam wiele diet, ktory konczyly sie porazka
I co ? Góra jeden tydzień 1kg w dół a później 3 w góre. I takim oto sposobem przy wzroście 171 moja waga z 55 kg skoczyła do 62 ;].
Doszlam do wniosku, ze naprawde musze cos z tym zrobić.
W końcu wszystko jest dla ludzi .
Porazka jest rzecza ludzka, a zwyciestwo tym bardziej
Tylko....ostroznie. Kiedyś nie jadłam nic przez 2 tygodnie. Dosłownie. Pózniej utyłam 5 kg.
Moge powiedziec,ze sie ciesze.

Dlaczego ? Min dlatego,ze jezeli teraz schudne to 7 kg to bede czuła ,ze jestem naprawde silna . I bede miała pewność, ze pewnego piękneg dnia , przegladajac sie w lustrze nie zobacze kilku wystajacyhc kości zamiast tyłka

No,ale przejdzmy do sedna sprawy. Mam do was pytanie. Jakie diety okazały się DLA WAS najlepsze ?

Nie jestem pewna czy dieta 1200 lub Joanny McMillan-Price jest dobrym wyborem. Pozdrawiam ;D

Trzymam ciuki i życzę wytrwałosci.Dobór diety to sprawa indywidualna.A co to za dieta Joanny McMillan-Price, bo jestem bardzo ciekawa a nigdy o niej nie słyszałam

Jestem na 1000 kcal i jak na razie ubyło mi 4 kilo Ale 1200 jest chyba szybsza i zdrowsza więc dobry wybór

Pozdrawiam i życzę powodzenia

tak jestem za tym ze 1200 jest duzo lepsza moim zdanie to wogole 1500 jest elegancka, bo teraz jestem na 1500 (interwencja rodzicow ) i do kibelka chadzam 1-2 dziennie a na 1200 w kibelku bylam raz na 2,3 dni 1500 jest super wedlug mnie

Na pewno dasz radę. Teraz się nie poddawaj.

Ja nie licze kcal. jem śniadanie, 2 sniadanie,obiad, kolacje i najwyżej dodatkowo 2 przekąski. Nie jem słodyczy, białego chleba, ziemniaków, unikam ogolnie rzeczy tłustych Do tego codziennie sport i ćwiczenia. Jak na razie schudłam 3 kg w 3 tyg życze powodzenia :*

Guka zazdroszcze
ja bym na pewno tak nie schudła po tym moim cudowanem z dietami

To tylko zdrowe odchudzanie, sport i zmiana nastawienia, stylu życia- inaczej się raczej nie da trwale chudnąc też Ci się uda jak się przyłożysz

Guka popieram ja tez nie licze za bardzo kalorii, patrze tak orientacujnie zawsze. ruch jest jak najbardziej wskazany, ale mi sie nie chce cwiczyc...:/
no ale Zycze powodzenia;]

suszona jak ty tyle schudłaś na samych ograniczeniach i nie liczeniu kalorii??