Ufff, odkopałam to :) Tak, tak to ja.

Ja to wogóle mam chyba nienapompowane koła ;/

ja byłam tylko 30min :( bo mi baterie w discmenie padły i nie chciało mi się jechać dalej =/

piszesz cuś? :D

hehe widzę że 4 dni Cię dzielą od wiadomo czego ^^ szkoda że ja tam nie mogę być...shit;/ Ale fajnie że chociaż Ty możesz:D Życzę udanej zabawy:)

Hmm... chyba się domyślam o czy mówisz ;] Ale CHYBA. Tak więc ja na zadną większą, towarzyską zabawę nie jadę ;p 1) żal mi kasy 2)mam spotkanie z chłopakiem ;p

Ja dzisiaj wogóle nie wychodziłam z domu ;p Ale ide na 19 do kościoła bo mama każe :/

hehe już nie długo z Tomkiem się zobaczysz ;] super :*

ehhe wkręcasz mnie XD w końcu mamy prima aprilis XD

nie wiem o czym mowa ;p

hehhe o ogromnym zbiegu okoliczności(impreza towarzyska vs. spotkanie z chłopakiem)...wymiękam XD

Jeżeli chodzi ci o koncert to cię nie wkręcam ;)