Nie no ja nie dałam rady wcisnąć bo by mi eksplodował żołądek ;)
Czuje się objedzona mega ;)
Z przyjaciółmi? Takowych u siebie w mieście nie posiadam ;) Do najbliższych mam 400km;p
Wersja do druku
Nie no ja nie dałam rady wcisnąć bo by mi eksplodował żołądek ;)
Czuje się objedzona mega ;)
Z przyjaciółmi? Takowych u siebie w mieście nie posiadam ;) Do najbliższych mam 400km;p
dziś 63,1 kg.
dzień 3.
Gratki <brawo>
:D
a na jakiej jesteś diecie?:)
norweskiej.
Nooooooo to gratuluje narastajacych sukcesow pierwsze dni najgorsze a Ty jakoś przez nie brniesz oby tak dalej
oj to coś czuje ,że po 2 tygodniach bedziesz miała dosyć jajek :D
no ale 3mam kciuki oczywiście :* :)
czytalam wczoraj na ktoryms z portali o jajkach. kiedys na nie najezdzali, a teraz widza w nich cudowny srodek w walce z nadwaga :? oszalec mozna
Kiedyś to chodziło im głównie o cholesterol - mało kto ale wie, że czym mniej go jemy tym bardziej się wytrzarza w organiźmie, czyli u człowieka z wysokimi wartościami obniżenie jego przyjmowania nic tylko pobudza ciało do jego produkcji :idea: