-
ja bym nie wytrzymała . . . taka ja . . ..
-
Dzięki, dzięki ;*
No ja właśnie nie wiem sama jak mam się teraz odżywiać
Chyba sobie na jutro zrobię zupę kapuścianą, pyyyszna jest no i jeszcze pomaga w gubieniu kilogramów 
Dzisiaj absolutnie nie mam pomysłu co jeść. Rano były otręby z mlekiem, teraz już czułam głód i chciałam coś zjeść, ale wypiłam wodę mineralną z połową wyciśniętej cytryny i głód mi minął całkowicie
Ale kurcze...coś zjeść muszę, nie? Może danio waniliowe, o!
A później mama wróci i jakiś obiadek zrobi to też sobie zjem
Muszę się wkońcu za ćwiczenia wziąć no i za naukę...
Dzisiaj jest czwartek, zaczęłam się odchudzać dokładnie w czwartek 7 tygodni temu
A planuję skończyć dietę w czwartek za 7 tygodni ;p (31 maja wraz z wyjazdem na wycieczkę;p)
Czyli jestem na półmetku. Jakbym szła takim tempem jak do tej pory to pod koniec diety moge ważyć nawet 55 kg
No ale... póki co na tickerku jest cel 58 i już będę happy jak go osiągnę
-
Chyba szybko zleciało, no nie?
ja nie wyznaczyłam sobie żadnych ram czasowych diety...
-
coś mi się wydaje,że przed tą wycieczką będziesz mieć te 55kg !
-
Wiesz Alis... ja nawet nie wiem czy chce 55 kg
Mi chyba wystarczy 58
Zresztą, zobaczymy jak moja figurka będzie wyglądać, jak spoko będzie przy 58 to zaczne wychodzić dietki, a przez ten czas przynajmniej jeszcze 1 kg mi zleci pewnie
-
jak się wychodzi z diety to można od 2-4kg jeszcze stracisz =] gdzies to w gazecie przeczytałam
-
No i dobrze
Jak zleci to ok, jak nie zleci to też dobrze
Ostatnio narzekałam na swój bisut , ż jest za duży i już marudzić nie będę
Jak sobie pomyślę, jak będzie wyglądał w bikini
-
Taki kolorek ja na drugiej fotce
A z tą wagą to tak się mówi, aj najpierw chciałam 55 potem 50 i w końcu wyszło 47 a jeste centymetr niższa od ciebie
-
hehe ja bym chciała mieć duży biust
-
ja tez bym chciala miec duzy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki