chyba zaczynam się łamać, ale kiedy tylko spojrzę na mój obisły brzuszek... ech, idę robic brzuszki. 100 dziennie wystarczy?

co myślicie o ditach składających sie z jednego produktu? albo o zupie z kapusty(nie wiem dokładnie jak sie ta dieta nazywa, ale kiedyś juz jej próbowalam, schudłam wtedy 5 kg, które wróciły do mnie w tydzień)?

czy takie gazetowe diety są skuteczne w ogóle? polećcie mi coś po czym szybko schudnę, bo musze ładnie wyglądać już za dwa tygodnie!!!

buziaki!!!