Wątek: Cel pierwszy osiągnięty:) Walczę dalej:)

Ja mam tylko 159 cm wzrostu. Te wymiary dla kogoś o 170 cm byłuby w sam raz, ale dla mnie O_O
Dla siebie jestem gruba, cholernie gruba!

Jezus. I gadaj se do takiej :P
Fakt, faktem - jeśli sama się sobie nie podobasz, to ciul ile osób mówiłoby Ci, jaka jesteś piękna i szczupła - i tak tak myśleć nie będziesz..
Ale jesteś szczupła!

Faceci to złośniki małe :P Mi się marzy talia 63... Ej, mam jeszcze 2,5 miesiąca!! Myślicie, że oprócz hula hop to co jescze jest dobre na talię?
Perwers, powiedzmy tak...KIażdy siebie ocenia i jak jeszcze nie czujesz się szczęśliwa to powodzenia, ja wychodzę z takiego założenia, bo dopoki nikt mnie nie widzial to po mojej wadze i wzroscie mowil: z czego Ty sie odchudzasz? Dopiero moja wspaniala talia o wymiarze 74 cm ich przekonala...Takze, powodzonka! Wspierac, wspierac!

Ja jak narazie ćwiczę tylko brzuszki. Na resztę nie mam czasu ani ochoty. Bez ćwiczeń też można schudnąć...

Zgadzam się, wle ćwiczenia często wprawiają w dobry nastrój

No chyba tak, ale cóż poradzić, jak czasu nie ma...

heh ja dzis ciezkiego szoku doznalam, jak sie w talii zmierzylam... myslalam, ze bedzie 64-65 a bylo 62,5 ale nie wygladam na tyle heh

Ale masz fajnie, julix. Ja marzę o 65 cm w talii, starczy mi.
Nie wiem czy później dam radę, więc piszę teraz.

Obiad 15:00:
pierś z kurczaka - 150 kcal
ryż 30g - 100 kcal
warzywa z mrożonki 150g - 65 kcal

Razem: 575 kcal.

Nikt nie pisze

Kolacja 20:30:
4 kromki grahama - 220 kcal
ser biały - 50 kcal

Razem: 845 kcal.

No to ja piszę... cóż mam powiedziec, moja talia to brak talii - 73cm, a marzę o takie osieee Zjadłaś fajnie,pewnie za chwilę osianiesz cel, będziesz laska. Nie myśl o tym co masz teraz, bo skoro cały czas Ci tak dobrze idzie to osianiesz cel, a będziesz widzieć to co było wcześniej, a nowy wspaniały obraz rzezcywistości odtrącać.
A bez ćwiczeń można schudnąć, to fakt bo najważniejsza jest dietka. Ćwiczenia są na drugim miejscu, ale bez nich odchudzanie jest ciężkie, bo dzięki ćwiczenią lepiej kontrolujesz z kąd chudniesz, podkręcasz matabolizm, nie będziesz mieć obwisłej skórki jak schudniesz, lepiej wygląda umieśnione ciałko. A więc ćwicz te brzuszki i nie marudź