Gdzie wy się podziewacie? Wstawać śpiochy! :P :P
Mam już na koncie dwa śniadanka i 376 kcal.
Na pierwsze zrobiłam sobie pyszniutką zapiekankę z pumpernikla, pasty z avocado mojej mamy (posmarowałam tak jak masłem, więc było jej malutko), szynki z indyka, pomidorów, mozzarelli i kiełków fasoli mung Pycha!
Na drugie była pomarańcza