Właśnie problem w tym, ze nie mogę matka mnie ubije... trzeba było od początku jechać na 3 to teraz by się z 4 cieszyła, a jak przyzwyczajona do 5 i 6..

podwieczorek: budyń słodka chwila czekoladowo-ajerkoniakowy 178 kcal
kolacja: korneken z Amlette ziołowym/szynką z indyka, Fantazja biscotto z polewą czekoladowo-migdałową 393 kcal
Czyli 1350 kcal.

Jutro dodaję kolejne 50 kcal 1450 kcal

Hm... jadę jutro na rynek (no i na Wawel:P) i chciałabym zjeść precelka. Nie wiecie może ile ma kcal? Bo są takie pyszne, pikantne ale nie zjem, jak nie wiem ile to będzie

Idę zaraz czytać tą piekielną książkę

Trzymajcie się, dobranoc :**