Chwila przerwy każdemu się przyda , ale później Boże Narodzenie... rodzinka w końcu wpada, więc wątpię żebym się hamowała :P przynajmniej będę miała gotowe postanowienie noworoczne schudnąć i w Wielkanoc się tak nie napchać :P

W przyszłą środę (20.12) jadę po prezenty do Galerii Krakowskiej... już nie mogę się doczekać

A teraz lecę do książek, mam chyba jutro konkurs z biologii, a nawet do podręcznika nie zajrzałam... Może wpadnę później
Paaaa :*