a mi zawsze ciepełko jest ma co mnie w końcu grząc heh... mój tluszczyk... ale już niedługo ja mu pokaże
heh... wole się grubiej ubierać i być szczuplejsza heheh![]()
a mi zawsze ciepełko jest ma co mnie w końcu grząc heh... mój tluszczyk... ale już niedługo ja mu pokaże
heh... wole się grubiej ubierać i być szczuplejsza heheh![]()
eh a ja nie chce by było mi zimno i chcę zrzucić tłuszcz
czy da sie to połączyć xD ?
broń boże zimno - jak coś to będę piła herbatę litrami![]()
ach, właśnie dzisiaj usłyszałam od pewnego debila, że jestem cyt. "taka wielka" i "straszę tłuszczem" czy coś w tym stylu i w dodatku wypowiedział to siedząc za moimi plecami, cóż za odwaga... sam koleś nie należy do chudych- jak na jego 16 lat 90-100 kilosów to dość sporo, moze koksuje i żre jak opętany? , niech spojrzy na siebie, h*j mu w du*ę(chociaż możliwe, że to dla niego przyjemność). amen.
wybaczcie, że was deprawuję, przeklinam
jest zła i okropna... ale musiałam się wyżalić...xD
de facto.. dlaczego niektórzy faceci myślą, że przy sporej nadwadze są ok, a krytykują grubsze dziewczyny? co? że niby my nie mamy prawa mieć więcej tłuszczu, a oni tak? najbardziej mnie irytuje uwaga od takowej osoby X_Xchcą się dowartościować... więc dlaczego się tym irytuję? bo mam kompleksy, niestety... i zdanie debili biorę pod uwagę xD aaale już dosyć myślenia o tym, miałam się wyładować, zrobiłam to - a teraz zapominam xD
dobra a to mój dzisiiejszy jadłospis
8:50- serek wiejski, chleb wielozbożowy z masłem, herbata czerw.
13:30(spora przerwa, niestety xD) -znowu serek wiejski i jeszcze 2 łyżkijogurtu truskawkowego, tak dziwnie zjadłam bo przed obiadem
14:00-obiad - warzywa ugotowane na parze + pierś z kurczaka (znowu xD)
17:30-kolacja- znowu serek wiejski o_O dzień dzisiejszy mogę nazwać spokojnie dniem sera xD ^^" i 2 kromki chleba razowego z almette
-2 herbatki czerw.
no i skakałam na skakance,
jutro piątek przed weekendem, więc zrobię całe zestawy ćwiczeń na różne partie ciała jestem dosyć proporcjonalna więc muszę ćwiczyć wszystko)
kretyn jakis. ja mam w kalsie tak tlustego goscia... no fujjjj tluszc mu sie wszedzi ewylewa, wielki brzuch, grube lapsak
grr wkurzający są tacy i jak jeszcze tak się puszą wobec innych xD
paradoksalnie to ci niewyrobieni rzucają najczęściej te swoje uwagi...;]
kompleks?
ja też je mam, a jednak otwarcie lubię wszystkich bezwarunkowo z jednym wyjątkiem - od początku chamstwo, naruszenie pewnej granicy![]()
a mi kumple powtarzaja ze nie ma nic brzydszego i gorszego jak chuda/wychudzona dziewczyna ktora przypomina wieszak, kobieta musi miec ksztalty , troche cialka zeby bylo sie do czego przytulic za co zlapac :Ptak mi powiedzieli :P
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
eh, o aż przypomniało mi się jeszcze jedno zdarzenie związane z tym samym idiotą, mówił o jakiejś dziewczynie z kolegą "taka wiesz gruba, brązowo- jakby lekko czerwone włosy" a ona na oko ma max. z 60 kilo i właśnie za cholerę grubo nie ywgląda... grrr znowu wspominam o tym idiociezapominam xD.. on jest nic nie ważnym głupcem na tej planecie, a dookoła są jeszcze madrzejsi faceci
hehe ostatnio kolega braciszka pwoiedział, że jak będzie za chudo, to będę "ble" xD
jak wazyam 55 to sie kumple zachwycali jaki mam fajny biust, nie ejstem gruba i nie mam chudnac bla bla... pfff sama sie musz edobrze czuc.
mam kolezanke taka i ona miala ane i wychodzi ae chyba z 45 kg przy 1,70 wazyla w wwakacje, teraz wiecej juz na szczescie, ale wg mnei miala ladna twarz bardoz, duze oczy, blondynka taka slodka a kolesie na nia ble ble ona okropna jest taka chuda itp... niezbyt mile. no ale wieszak kompletny. staniki A maksylmalnie z amale, stroj miala no taki zeby sie tam jescze piesc zmiescila i to widac w sumei bylo ze taka plaka, mimi iz sobie saniki za duze zakladla np pod bluze
no faktycnzie nie mile o niej mówili - eh ale ci ludzie są toksyczni i psują niektórym humor - za gruba - nie za chuda - nie :P
Zakładki