Noo i kolejne dziewczę z Lublina.. A jeszcze niedawno myślałam, że jestem osamotniona - a teraz jakiś wysyp xD
Wersja do druku
Noo i kolejne dziewczę z Lublina.. A jeszcze niedawno myślałam, że jestem osamotniona - a teraz jakiś wysyp xD
a z Jarka jestem tylko ja:(
heh ja widziałam kilka osobek z poznania pyry kruluja :lol:
o moim miescie nikt nigdy nic nie słyszał:D
heh cos w tym jest ,ja sie przyznaje nie mam pojecia gdzie to jest
ojj duzo tłumaczenia:D:D:D:D:D
20 km od granicy czeskiej:)
aaaaaaaa to dobrze ze nie blizej bo by byl obciach gdyby sie okazalo ze niedaleko ;]
z czym obciach? nie czaje tego:D
Julix, Co do optymizmu - nie wiem co sie ze mna dzieje. Sprawdzilam z ciekawosci biorytm i na kazdej stronce mnniej wiecej jest emocjonalny stan krytyczny xD glupota. :D
Ynkus, haha dokladnie jedzenie jest jak kapiel. Myjmy sie zeby sie umyc, jedzmy zeby zjesc. :lol: A nie by sie nazrec xD :lol:
Monia, zakladaj watek.:P :D
Ptysiak, Uważam, ze chodzi o to, iz jako mieszkancy jakiegos miasta powinnismy ogolnie wiedziec co jest naookolo. :) :D
Wracając do diety, ten weekend mogę zaliczyć do udanego. :D
Ale za Chiny nie mam ochoty dziś ćwiczyć. Ale się przemogę i zacznę!
Praktycznei niby cały tydzień prócz poniedziałku wchodziłam na orbitreka, ale na krótko. :oops: xD
Tak sobie myślę, że chyba sobie nicka zmienię na jakiś wesoły, tylko na razie nie mam pomysłu. ;p