Wątek: dajeeesz pudziaaaaan jedziesz!damy rade?daaamyxD

Hehehe ja mam nieco inaczej wiedza ze zemnie materialistka iiii daja mi kase zdarza sie jakies slooodycze ale tym razem je podaruje a o tym kartonie ciagle zapominam nieraz tooo przez przypadaek na niego "wpadam" i tak sobie mysle skad to sie kurcze wzielo pozniej dopiero do tego dochodze <lol>

2L WOOODY JUZ POSZŁO A JA WCIAZ SPRAWGNIONA O CO CHODZI .ALEEEEE MAM GŁUAPWE SPIERWAM TANCZE BIEGAM PO POKOJU MAM SWIETNY NASTROOOOOOOOJ JAAAAAAAAAAK NIGDY KOOOOOOOOCHAAAAAAAAM WAS

hehe fajnie

aAAAAAAAAAA JAAAAAAAAAA JESTEEEEEEEM ALOOOOOOOOOOONE HEHEHE SAMA W DOOOOOOOOOOOOOMU TYRYRYRYRY LOOOOOOOOOOL A WIECZORKIEEEEEEEEM BIEGAAAAAAAC POOOOZNIEJ PARE CWICZONEK A JUUUUUUUZ NIEDŁUGO NA SILOWNIE I GITEZ LIIIIIIIIICZE NA SKROMNA WAGE A JAK NIE TO TRUDNO POCZEKAM JESZCZE . JESTEM CIERPLIWA IIIIIIIIIIIII MAAAAM ZCAS DO WAKACJI WIEEEEEEC WEITING

no ja zawsze kasę dostaję + słodycze ;D i tak od każdego kto się zjawi ;] a sporo ich ;D

hehechyba pierwszy raz bede sie cieszyc ,ze słodyczy nie dostane za duzo

hehe ja zawsze dużo dostaję.. szczerze mówiąc boję się tych świąt.. że schudnę już.. [może nie do końca, ale po części] i ten wysiłek pójdzie na marne bo jak tu się oprzeć..? sałatka, te wszystkie potrawy..różne ciasta, słodycze.. [PRZEDE WSZYSTKIM CIASTA I SŁODYCZE] yhh..

oj tak świeta zawsze mi się koajrzyły z kinderbueno ,pierniczkami cistami domowej roboty typu jabłecznik czy makowiec a teeeeeeraz musze wytrwac ...wkoncu nie po to sie odchudze by na ten okres o tym zapomniec...

nom niestety swieta pod tym wzgledem sa okropne...
wszedzie lukrowane pierniki, ciasta, cukierki na choince...

dokladnie.
Ja nie wiem czy wytrzymam z dieta w swieta.