Dziewczyny:]]] szukam jakiegoś niezbyt skomplikowanego sposobu żeby schudnąc do sylwestra około 4 kg, o ile to w ogóle możliwe.... Trzymam ścisła diete już prawie 2 tygodnie, a schudłam dopiero 3kg i mam wrażenie jakby waga się zatrzymała (( Dodam że jem dość mało, zazwyczaj jedną kanapkę z chleba razowego chudą wedliną, obiad bez ziemniaków, mięsa w sumie też unikam.... Dawno zapomniałam oczywiście o podjadaniu, słodyczach, maśle, cukrze itd... nie wiem co zrobić... Macie jakieś pomysły??
PS. Dieta kapuściana nie wchodzi w grę, bo po 3 dniach jej stosowania zapach kapusty wywoływał u mnie odruchy wymiotne
Zakładki