Wątek: ..Marzenia chyba się nie spełniają..:(:( POwróciłam!

A ja mam 167cm i 67 kg... i mam nadwagę, o!

Ja tez mam na 167cm 49 kg i uwierzcie, ze to juz jest wystarczajaco Mi nawet czasem przeszkadzaja te wystajace kosci, szczegolnie kregi na plecach.moze wya sie to dziwne i smieszne, ale wiecie jak to czasem boli, jak sie lezy w wannie albo siedzi na czyms twardym powodzenia motylku :*

Lou, ty naprawde tyle przybrałas jak tego dokonalas?

Buziole:*

Ja już nie rozumiem tej wagi;/....wczoraj jak się ważyłam waga pokazała 53.3 a dzisiaj po śniadaniu 52.2...no ja nie wiem co jest grane;/ to niemożliwe;/

jeśli odchudzałaś się wcześniej to na pewno wiesz że to możliwe. wystarczy że wtedy napiłas się więcej, czy coś więcej zjadlaś. Jedzenie waży swoje, dlatego ja żeby się niepotrzbne nie stresować (bo zdarzało mi się ważyć czazsem po pół kilo więcej, czasem pół kilo mniej) zaczełam się wazyc raz w tygodniu:]

ja też przedtem ważyłam się raz w tygodniu..ale od momentu kiedy mam wage elektryczną waże się kilka razy dziennie, nie moge sie powstrzymac.

Słonko ;* ja w Ciebie wieże i pomoge Ci :* Tylko na forum musisz czasem wejść :*

ehhh, ktora z nas nie ma lub nie miala obsesji wazenia sie jak wejdzie w krew to nie ma zmiluj sie. wiem cos o tym :P

hehehe...to niestety prawda...obsesja...Ja też trzymam za was kciuki;]

obsesjon x]

hehehe...dobra ide poćwiczyć....trzeba spalać tłuszczyk