O Boże, jestem beznadziejna
to dopiero tydzień a ja już miałam jedno załamanie
prawie 2 dni nie liczyłam kalorii... boję się stanąć na wagę, bo jeszcze okaże się że moje 1,5 kg mniej to już historia
jestem beznadziejna

biorę się za siebie... kurcze no, gdzie moja silna wola

a może by tak kopenhaską?
co o tym sądzicie?
wtedy bym pewnie schudła sporo....