a ja mam w polce krem czekoladowy i juz mnie to tak kusi... :roll:
Wersja do druku
a ja mam w polce krem czekoladowy i juz mnie to tak kusi... :roll:
heh ja mam rafaello w szafce, ale o dziwo wcale nei walcze z pokusa zjedzenia jego, nawet w sumie noe mysle, ze moglabym je zjesc :P
kurde:P jakie Wy wytrwałe:D ja bym już zjadła to rafaello ;p a własnie.. ja mam gdzieś ciastka ^^ o nee.. zaraz pewnie pójdę poszukać ;|
Ja nawet nie myślę o tym, co mam i gdzie...
Bo to lepszy pomysł nie myslec o tym :P
Ale kto tego nie robi...hm, tzn ja nie umiem :D
a te ciastka w tej szafce... te w tamtej.. dżem w lodówce ^^ o zgrozo ;| no ale nie mogę nie myśleć :(
a pomyslcie ile tych ciastek, batonikow, dzemow tkwi w waszym tluszczyku, hehe tak dotarlo do mnie to teraz :P no ale ja tera zpo prosu do konca diety chce bez slodkiego, potem raz po raz bede jesc, trza miec przyjemnosc z czegos, nie? :D
tiaa :D ale tak raz po raz to nie od razu :P bo waga wróci :D powoli koleżanko:D
zjadlam wczoraj 2 kawalki ciasta :?
a dzisiaj jak narazie sie trzymam przy diecie
ale mam ogromna ochote jesc :x
Tylko się nie poddawaj! Nie warto - pamiętaj !
Spróbuj coś robić, aby nie myśleć o jedzeniu.