Wątek: Schudnę 6 kg. powoli i zdrowo!

oho..to kiedy na wage wchodzisz

dopiero w poniedzialek, zeby wiedziec ile schudlam w ciagu tego tygodnia

No najlepiej wchodzić co tydzień, żeby potem nie mieć obsesji ważenia. Ja wchodzę dopiero 25 na wagę, a potem to co tydzień ważenie i wymiarki

tylko zawsze trzeba pamietac zeby sie wazyc na tej samej wadze bo na kazdej co innego wychodzi, wiem cos o tym

kurde, aj musze sie wazyc na szkolnej wadze...;/ bo po ostatnim moim odchudaniu mama wage z domu wyrzucila;/

ja tez waze sie na szkolnej wadze, bo wedlug mnie jest najdokladniejsza

Mnie jutro czeka ważenie i aż się troszkę boję, bo nieco zmaściłam tydzień.
Zobaczymy...
Ja zawsze się w domu ważę, bo w szkole to mamy jakąś taką starą wagę i jakoś nie wieżę jej .

ja sie waze w domu ale moja waga jest bezsensowna... zawsze pokazuje inaczej

mam nadzieje ze mi nigdy nie wyrzuci, choc nie zrobilaby tego bo wydalam na nia cale oszczednosci;D mam elektroniczna

ja mam elektroniczna, ale z zaokragleniem doo 0.5 kg, moze to ilepiej, rpzynajmniej przy wzroscie o 0.2 kg nie panikuje :P

ale sie cholercia uzaleznilam od wazenia... aajjj juz 3 dzien z rzedu wlaze ;/