Dobranoc Kochana :) napewno bedzie fajna waga :)
Wersja do druku
Dobranoc Kochana :) napewno bedzie fajna waga :)
Waga pokazała mi dzisiaj rano 50,5 kg. Co oznacza, że schudłam pół kg. Nie będę tego nawet zmieniać na tickerku, bo i po co. Połówkami bawić się nie będę.
W sumie nie wiem, czy się cieszyć, czy nie. Myślałam, że pójdzie szybciej, a jak widać, nie bardzo to idzie :? . Ale narzekać też raczej nie mogę...
Podsumuję to tak, że jestem lekko rozczarowana, ale nie tak bardzo, żeby się załamywać :wink: .
Jak tam u Was?
Miłego dnia!
mi po miesiacu pokazala doslownie tyle samo.. wiec sie ciesz Kochana :*
Powinnam się cieszyć, wiem. Ale nie potrafię i tyle. Zbyt wiele bym chyba chciała od życia.
Właśnie zjadłam obiad. Razem od rana: 939 kcal. Za dużo. Nie wiem, jak wyrzymam do wieczora...
Idę poczytać sobie, a potem...taaa...co mogę robić w ładne niedzielne popołudnie?...Jeździć na rowerze :wink: .
mmm...rowerek... ;) ja chyba nie znajdę na niego czas :( ale postaram sie ;) tez ładnie schudłaś, ja wole ważyć sie o 2 tygodnie,bo widzę większe efekty i jestem wtedy bardziej zadowolona...:)
ja nic nie chudne wogule :(
ja tez nie ;/ :( dlaczego??! ;( malo jem, nie jem slodyczy poeczywa ziemniaki to ostatni raz ajdlam z 3 mieisace temu i NIC ;(
moze trzeba jeszcze poczekac!?
Jejkuuu...Ale miałam dzień w szkole...Masakra :? . Ta szkoła mnie zabija...
Chyba faktycznie będziemy musiały poczekać na efekty. W końcu waga kiedyś musi ruszyć :( . Co to ma być.
Zjadłam na razie..hmmm..1153 kcal. Chyba trochę dużo, ale nie czuję przynajmniej głodu.
Wpadnę jeszcze wieczorem napiszę, czy poćwiczyłam i i le zjadlam do końca dnia.
Udanego popołudnia :*
Będzie dobrze= D pamiętaj że nawet na 1500 się chudnie =D