-
Tak apropo upału to zastanawia mnie jedna rzecz od jakiegoś czasu:
No bo ponoć lody bardzo nie tuczą, bo obniżają temperaturę ciała i organizm musi potem wykorzystać trochę kcal na to, żeby się spowrotem ogrzać. No więc może dobrą dietą by było picie codziennie dużej ilości lodowatej wody?? :P
-
Hehe
rozbawiłaś mnie Dyniu :P
-
No ale teoretycznie spala się wtedy dodatkowo jakieś kalorie, więc czemu nie :P
Może kiedyś wypróbuję na sobie :P
-
Ty nie muszisz już chudnać.
-
No tak, ale "dla dobra nauki" 

Nie no dobra, żartuję :P
-
Dyyniu, moze naukowcem powinnaś zostać, skoro masz takie naukowe zacięcie ??
Ale nie chudnij nam już, nie wolno
-
Hehe, rozwaliła mnie ta rozmowa o zimnej wodzie, bo ja ostatnio tylko taką piję. Wychodzi na to, że nieświadomie spalam więcej kalorii
. Dobre.
Na rower jeszcze nie poszłam, bo nie było z kim. Wszystkich jakieś lenistwo ogarnęło. I chyba nadeszła ostateczność, więc sama niedługo wyruszę.
A wieczorkiem poćwiczę z tej płyty
.
To będzie chyba wystarczająca ilość ruchu...
-
No to żeby schudnąć, trzeba byłoby bardzo bardzo dużo pić tej zimnej wody...
-
Ee w sumie Dyniu, niegłupie to ;D
-
Niegłupie dlatego, że jakby sięwypiło szklankę przed każdym posiłkiem i między nimi to mniej by się zjadło :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki