Wątek: Nowy tydzień nowe zmagania......fotki 10 11 i 14...

Dziekuje jestescie kofffane łuuuuu ja w porownianiu do was jestem niziutka 165 EHh mam nadzieje ze jeszcze cos sie zmieni ale nie jest tragicznie sa nizsze nawet w moiej klasie

kiniucha
dzieki

kinius33
też dziękuje

xpxpxpxp
my ? nie wcale nie :P
a ile ty chudłaś czasu?

Ja właśnie wcinam zupe brokułową WINIARY z błonikiem

Ja też powróciłam do odchudzania, z tym że na forum jestem nowa .

Smacznego życzę .

ja mam 1,63. :P nei przeszkadza mi to, zresrta mzoe z 2-3 cm urosne jescze heh

niena
oh będzie źle dzisiaj z tą dietką bo mnie już ciągnie...

julix
ja bym może też chciała trochę urosnąć ale trochę tylko...

Dziewczyny pomocy bo będe jadła

łacznie jakies 2,5miesiaca moze chwile dłuzej juz sama nie pamietam jak to bylo i wole to wyrzucic ze swej pamieci wole by zostaly dobre chwile dlatego uwazam ze odrodzilam sie na nowo i dopieor zaczynam zyc w nowej skorze xD

W momencie kiedy wieczorem robie się baaaaardzo głodna to albo wypijam zieloną herbatkę albo poprostu kłade się spać Przynajmniej mam szanse się wyspać i rano mam wiecej energii

Dziewczyny pierwszy sukces za mną...nie zjadłam nic po 18.10 normalnie dumna jestem...Teraz znów nowy dzień. Tak się dziś zastanowiłam...i nie wiem czemu człowiek tak tyje...nie mam pojęcia normalnie...wiem jedno, chce schudnać. 21lutego mam urodziny i do tego jeszcze audycje w radiu :P i chce w ten dzień ważyć 65kilo...myślicie że dam rade?

To zalezy od twojego organizmu Jedni chudną szybciej innym idzie to opornie Ale jesli nadal będziesz ładnie jadać i ćwiczyć to będzie dobrze

saphe
ja bym chciała zgubić to jak najszybciej