Wersja do druku
Hej Moniczko, to super ze tak cwiczysz :) Ja to wlasciwie takich cwiczen nie za bardzo lubie, ale jak cwicze uklady choreograficzne albo ogolnie po prostu tancze, to moge zasuwac 8 godzin, moga mi dac taki wycisk, a ja nawet nie poczuje :D
Pozdrawiam i zycze milego poczatku tygodnia :* :)
ooo, no to śwetny zapał jak na rano xD Mi 20 min zajmuje zejście z łózka... :P No chyba, że spadam to jest szybciej 8)
no więc tak. W szkole na 1 w-f miałam siatkę a na drugim piłke nożną i takie ćwiczonka różne.
Gdy wróciłam do domku wsiadłam na rowerek i przejechałam sobie 15 minutek :D
kurcze dzis mam pełno nauki a tu jeszcze dodatkowy angol :? Muszę to przeżyc.
Hehe...ale dzisiaj mi oczy wylazły na wierzch. Przed drugą lekcją polskiego na przerwie sobie uziadłam na ławeczce i obok mnie taki jeden Wojtek. Tak sobie dokuczalismy na wzajem a ten nagle z tekstem wyleciał: " Ja cie bardzo lubie..chciałbym z tobą chodzić ale wiem że ty sie nie zgodzisz" <----uwierzcie moja reakcja to wielgachne oczy. Oczywiście obróciłam to w żart bo to fajny chłopak ale nie dla mnie :? Jadynie jako kumpel :D
Się rozpisałam :lol: idę sobie coś zjeść...i jeszcze dziś na zakupki trzeba iść jakiś serek wiejski kupić i wodę :twisted:
czemu?! przecież jeśli fajny jest jak dla Ciebie to możesz z nim chodzić ;]
No to masz wielbiciela. Przemyśl sobie może na spokojnie sprawę z nim, bo może coś by z tego wyszło :wink: :)
Dziewczyny ja się nie mam nad czym zastanawiać. Ja do niego nic nie czuje oprócz koleżeństwa. On nie jest dla mnie :D Tylko kolega, nic więcej!
Dzisiejszy dzień pod wzglądem dietkowym bardzo udany :D
Ćwiczyć też dzis sporo ćwiczyłam. Jeszcze dziś mam zaplanowane 30 brzuszków, 200 podskoków i 15 min rowerkiem :P
Oby tak i jutro było.
moze rzeczywiscie warto by bylo sie zastanowic nad tym kolesiem? moze jednak dostrzezesz cos w nim??
a co do dietki to podziwiam twoj zapal :):)
Dzięki bardzo za wsparcie i odwiedziny, cieszę się że już po minutce od założenia wątku ktoś sie odezwał. :lol:
Oj jak ja bym chciała mieć zapał do ćwiczeń tak jak Ty:)
Zdradź sekret jak to robisz.
buziaki pozdrawiam :)
uch ja mam wyrzuty i chyba na rowerek na godizne wskocze heh
Też bym sobie poszła na godzinkę na rowerek, ale tata jeszcze mi nie kupił :evil: A obiecał mi że w niedzilę załtwi sprawę :evil:
No ja już jestem po tych wieczornych ćwiczonkach ( 15 min rowerek, 30 brzuszków, 200 podskoków). Teraz pochodze sobie troszkę po forum i lukne jak tam u was sprawy się mają :D
SzukamNieba jestem pewna że w tym kolesiu nic więcej nie znajdę. Ja go TYLKO lubie :)
motyl188 mój sekrecik na ćwiczonka :?: Obiacałam sobie że gdy waga pokaże 61-60kg to sobie kupie nowe spodenki i bluze nową także muszę działać bo nie będę czekać na nowe ciuchy wieczność :twisted: :lol:
julix hoho..godzinka...kcal mnóstwo pójdzie :)
Ynkus co sie odwlecze to nie ucieknie :D spoko ziommm.....rowerek napewno niedługo będzie takze u ciebie w domku 8)
Moniczka, ile przjezdzasz dziennie? ;) hmmm ja dzis w ok 50 min 30, nie chcialo mi sie szybciej
ale macie faaaaaajnie z tym rowerkiem...
tez bym chciala miec rowerek ale nie mam kasy a mama mi nie kupi a pozatym nie mam go gdzie wstawic ;/;/;/;/
Ufff....ja już jestem po porannych ćwiczonkach. Wykonałam: 10 min rowerek, 30 brzuszków i 200 podskoków :D
Bardzo spodobały mi sie takie poranne ćwiczenia więc jeśli tylko nie zasne a obudze się wcześniej to będę wykonywać takie poranne ćwiczenia.
Teraz muszę już do szkoł się pakować itp....masakra :?
julix hmm...nie wiem ile przejeżdżam :lol: Ja tylko sobie pedałuje 10 min rano, 15 po szkle i 15 na wieczór a ile tego spalam itp to nie wiem. Nie chce mi się sprawdzać :twisted:
Ptysiak17 hehe...bardzo fajjjjnnniieeeeeeeeee :D
SzukamNieba spoko ziommm...są przecie jeszcze inne ćwiczonka :D
Hej Moniczko, zycze milego dnia :D
tak tak zycze milego dnia.
wiem ze sa inne cwiczenia ale ja uwielbiam pedalowac!!
Ja również rowerek posiadam i jestem zadowolona.
Chociarz dzisiaj tak mi się nie chce ćwiczyć po wczorajszej siłowni - wiecie przyszłe mięsnie brzucha dawają o sobie znać xD
a ja sobie ide na rowerek taki żywy xD ha :D może na 40-60min :D zobaczymy <lol2> bo jeszcze tak super ciepło to nie jest :D:D:D
Moniczka, lepiej jakbys raz dziennie te 40 minut na raz jechala, bo tak to efektow raczej nie da. organizm na czczo spala tluszcz bodajze po 15-20 minut a po jedzeniu nawte ponad 30 minut
Hej!
Dzis przyznaje się bez bicia zawaliłam dzień! zjadłam parę ciasteczek :oops: ajajajajaj....no cóż...trzeba od nowa zacząć SB :D
julix wiem wiem dlatego się staram. Np wczoraj późnym wieczorkiem przejechałam 30 min na rowerku:D
Ja o tym wszystkim naprawdę wiem tylko poprostu chcę pomału dodawać minuty bo wiem, że gdybym zaczęła tak z grubej rury od razu jeździć 60 min to prędzej czy później zrezygnowałabym z tego a tak..po malutku ilość min bedzie sie zwiększać.
Na jutro mam już świetnie ułożony planik jedzonka i ćwiczonek. Ah...wreszcie na obiadek zjem sobie wędzoną makrelkę...uwielbiam ją :twisted:
A co w skółce? Ogólnie dobrze. Dziś strasznie mnie uszy piekły na sztuce i polskim. A wiecie dlaczego? A no dlatego że na sztuce słyszałam ( z drugiego końca sali) jak oczywiście Wojtek coś sobie tam wróżył z kolegami i co..i oczywiście tak mu wyszło że on mnie kocha :? a na polskim lampił sie na mnie przez całą godzinę....no ratunku :!: :!: ja nienawidze takich przylep.Weźcie go ode mnie!!! :lol: Już mam go po dziurki w nosie. Ciągle na przerwie musi być obok mnie. Nie no to już paranoja :lol: Muszę sobie z nim pogadać tak na poważnie bo dłużej tego nie wytrzymam. Poprostu czuje sie w tej sytuacji niezręcznie.
Hejcia.
No dziewczyny jak wiecie post już sie zbliża :lol: macie jakieś plany co do niego. Jakieś własne postanowienia? Ja mam:
1. Podczas postu nie zjeść żadnego słodycza
2. Przetrwać ładnie do końca Ifaze SB
3. SCHUDNĄĆ!
I to by było na tyle. Dziś z rana nie poćwicze bo ściagi na religie robię :lol: guzik mni to obchodzi ile dostane bo przecież religia sie nie wlicza ale muszę dostać parę punktówaby nie wyjść na ostatniego gamonia :lol: . Dlatego właśnie ściągi robię 8)
Buźka na miły dzień*
hej,
tak post to dobry czas na postanowienia nawet jelsi nie jesteś osobą wierząca... ja mam teraz jak wiesz kopenhaską ale jak skończę to na pewno nie tknę słodyczka taki mam plan co do reszty to pewnie tez zostanę na jakiejś diecie bez chleba, wiecej owocków i wazyw..moe cos na kształt kopenhaskiej ale zaczne jesc z\sniadania bo bez tego jakos nie moge ;(
anamis - Ja słyszałam, że kopenhaska wyniszcza organizm. Jak Ci idzie, ile już na niej jesteś i ile schudłaś?
moniczka No nasz 'kochany' minister edukacji pokomplikuje nam troche sprawe - religia ma być wliczana w średnią , a 3 gim. prawdopodobnie przechodze w mundurku ;P
ehem a czy ja mówiłam że jestem niewierząca :shock:
dziewczyny ja wierze w Boga itd.
:lol: cos wam się mylneło ale spoko. co do tego naszego ministra edukacji to pozostawie to bez komentarza.
A dzis pisałam z religii sprawdzian. Z samych ściag go napisaąłm ( gdyby nie one miałabym tylko dobrą odpowiedź na 3 pytania z 20 kilku :lol:
heh u mnei w kalsi ejets taki na maska oblesny wojtek i on sie lampi na mnei zawsze... fuuuj, nei znosze go.
ja osobiscie w Boga nei wiem, czy wierze, tak ostatnio jestem bezstronna, mama mnei do kosciola zmusza jednak, ale kurde kosciol dla mnie ejst bez sensu, czlowiek ma miec Boga w glowie, w sercu, a nei zeby isc od kosciola i na tace dac... zreszta kosciol juz nie jest taki "swiety", podejrzewam, ze wiekszosc ksiezy nei ejst taka wierna zasadom heh. a media to wszystko naglasniaja.
mam nadzieje, ze to liceuow nie dotknie, bo ja raczej mam olew na religie, znaczy nie lubie sluchac ksiedza za bardzo ;/
Hej Moniczko, milego dnia :D
Siemka :D
Dzisiejszy dzień minał bardzo szybko...nawet nie spostrzegłam a tu już 21 była godzina :lol: to chyba dobrze że czas tak szybko leci. Przynajmniej dla mnie dobrze.
Dziś na w-f grałyśmy w hokeya 8) super było dużo ruchu, śmiechu i wogóle super ten hokey.
Wiele z was prowadzi swoje dzienniczki w których pisze co, ile i o której zjadło się, jakie ćwiczenia sie wykonało itp. Ja też postanowiłąm taki dzienniczek założyć :D
To ten zeszycik z dziewczyną na okładce. Troszke bajzer mam na biurku ale to taki malutki bo zawsze mam większy :twisted: :lol:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...f06fdb19d.html
Buziolki:* Mam nadzieje że wam też dzień miło zleciał.
Ehhhh mnie ostatnio na reli specjalnie nie było, bo był jakiś sprawdzian z bibli, to nie poszłam, a prowadzony w formie konkursu, więc go pisać nie będe musiała :wink:
Jak ja dawno nie grałam w hokeja :( Od ka poszłam do gimnazjum to ani razu. Teraz cały czas jest kosz i siata :?
ja mialam neidawno hokeja i odkrylam w tym moj talent normalnie :D
Moniczko mam prosbe do Ciebie chcialabym sprobowc tej dietki SB czy moglabys mi podrzucic na maila jakies info o niej??:):) Bardzo prosze:):)
malcoweczka17@wp.pl
ojj ja na swojej stronce mam pełno przepisow na SB i wszystko o dietce
jak masz czas to poszukaj:)
zaczyna sie jakos od 50 strony chyba
dokładnie nie pamietam..
dokładnie. Albo wpisać w gogle "dieta SB" i już wyskakuje pełno linków :D
A dziś ostatni dzień szkoły i weekend :lol: . Super!Mam już plany na ten weekendzik troche nudne ale potrzebne.
1. Przepisać kartkiz dodatkowego angola do zeszytu ( mam chyba ze 100 tych kartek. format A4 :? )
2. Nauczyć się z angola na kolejna lekcje angielskiego w szkole i zgłosić się do odpowiedzi :lol:
3. Posprzątać pokoik na 100% a nie tak powierzchownie :lol:
4. Ćwiczyć :!:
Buźka na miły dzień:*
Miłego dnia i dietkowania ;)
Ja mam planik ; dietkować sobie, oglądać filmy, i praktycznie nic, to co zawsze ;)
A nauki blee...i tak cały tydzień nie byłam w sqoli eheheh.
fajny plan na weekend :) ja tez mam mnostwo do zrobienia, a jeszcze cos mnie grypka bierze:(
No brawo piękny plan ;)
Dziękuję za odwiedziny! pozdrawiam! :D
świetny plan
ja gdybym nawet sobie taki ułożyla
to i tak trudno mi go dotrzymać
Hej!
pokoik już wczoraj wysprzątałam :D hehe...ile śmieci miałam w szawkach :lol:
dziś planuje uzupełnić choć troszkę tego zeszyciku i nauczyć sie z angola a więc lajcik..szybko pójdzie nauka bo angol ( jak dla mnie) jest prosty :)
Hmm...w przerwie nauki planuje przejechać 20-30 min na rowerku i jeszcze pare ćwiczeń 8)
ladny plan:)
mi tez jezyki nie sprawiaja klopotow a mam angola i niemca (rozszerzony)