ale od kawy to chyba ciężko się uzależnić ;>
Wersja do druku
ale od kawy to chyba ciężko się uzależnić ;>
jak sie pije dlugo kawe, to potem sie jest strasznie sennym bez niej :wink:
no trzeba uważać :)
ja czasem jak już jest po 18 a mam ochote na coś to robie kawe bez cukru - bo mnie syci :)
hehe ja czasem kapucino wypijem xD
A cappucino chyba ma duzo cukru w sobie.
Czy sie myle?
dieta 1000kcal jest najlepsza szczegolnie w takim wieku oczywiscie obowiazkowo cwiczenia, biegi chodziaz krotkie dystanse a efekty niesamowite. Mniej jem i cwicze, dobrze idzie :)
dzisiaj przezylam meczarnie na wf;/ za cholere nie potrafie zaserwowac pilki przez siatke, i kazala mi wf- istka cwiczyc serwy cala lekcje ;;/
a bylam tchorz, i nie poszlam do pielegniarki szkolnej sie zwazyc ;P booje sie mojej wagi, no ;(
Ja zawsze miałam problemy z siatkówką, dzis umiem tylko zaserwować. Musisz usztywnić rękę i walnąc piłkę z caaałej siły jej środkiem
I nie bój się wagi, kochana, to złe :wink:
hahahaa :D moje serwy tez nie sa za dobre :P
ja tez sie boje do pielegniarki bo jeszcze mi galy wyjda :D
musze sie na odwage wziasC ;]
nie mialam neta przez jakis czas i nie moglam pisac :P
pochwale sie, dzisiaj waga wskazala 57 kg:D
i nauczylam sie serwowac :D
No to congratz :) Miło jak waga spada, nie ? :) Kocham to uczucie... :)
oo .. graty;D tak dalej!:D
też kocham to uczucie ;]
kooocham to uczucie :D
dziewczyny, ja przed dieta miałam coś takiego, ze jak mi sie nudziło to coś jadłam.. i jadłam i jadłam i jadłam.. :/
a teraz w takich momentach to nie mogę sie skopić.. jak mi sie nudzi to nic nie zrobię dopóki nie zjem chociaż jabłka :(
Hehehe znam to ;] ja staram się cały czas coś robić chodźby siedzieć na kompie :P
tylko,że ja nie pomysłów na to, co robić :P
A w szkole odpływam, w ogóle ze skupieniem się na czymś u mnie jest ciężko :roll:
aaa:D i od dziś zaczynam szóstkę Weidera :D mam nadzieję, że to coś na brzuszek pomoże ? ;> :?: :lol:
pomoże i to bardzo :D efekty są szybkie :D ale mi jakoś ten weider nie wychodzi ;/ a jakie sposoby? ja pisze wiersze,siedze na kompie,wychodze na dwór,pisze,rysuje różne są rzeczy :D
usiedzieć nad niczym nie mogę dłużej niż 30 min:D dobra, to ja idę w siatkę pograć teraz z kumpelami ;)
pozdro;*
oo to widze że masz ładną pogodę :D u nas pada :D:D pozdro :*
ALiS1992 napisałaś setny post w moim wątku:D
jejeje ;) wyjątkowy post :D
no nieeee :| dostałam dziś skrętu jelit, bo rano nic nie zjadłam przed wyjściem ;/ brzuch boli ;/
wróciłam po długiej przerwie. Upadłam, ale zaczynam od nowa...
Pomożecie?
Tylko ja już nie mam pojęcia jaką dietę zastosowac.. oO
na 1200 nie miałam ograniczeń co do wyboru jedzenia, i jadłam przez to słodycze :(
Jasne, że pomozemy :)
Będę wpadała :)
schodzę na 1000 !
Może motywacja do nie jedzenia słodyczy będzie oO
Ja teraz jadę na 1000. I wcale nie jest tak źle. Myślałam, że będzie trudniej. Dziś dopiero VI dzień, a mój organizm prkatycznie przyzwyczail się już do mniejszej dawki kalorii :)
Pamiętaj o dużej ilości płynów. Ja na przykład dziś po szkole wypiłam 5 kubków czerwonej herbaty :P
ja bym 1000 chyba na razie nie wytrzymała, chyba, ze w jakimś kolejnym epae diety ;] a na razie jestem dla siebie bardzo wyrozumiała :P
lekii dół dziś.. nie mogę wziąc sie za diete.. ;/
nie wiem po co chudne, tluszcz mi sie wylewa ze spodni i ch** z tym ;( :( :cry:
< przytul >
Ajć. Czasem też tak mam. Prawie zawsze. Musisz się w sobie zebrac i kropka :)
jakoś to będzie.. chyba oO
idę kupic jeansy w rozmiarze 27 .
i za jakiś czas w nie wejdę.
Ja mam 27 w szafie... Wciąż jak je zapinam (na siłę:/) to mi się nad guzikiem robi fałdka tluszczu na brzuch, okropna! :(
Kiedyś się zmieścimy w 27, co nie truskaweczka? :)
jasne, że się zmieścimy ! :D
i będą tylko ładnie opinały pupę, a fałdki nie będą się wylewać ;)
ja mam w tej chwili 28... moze dojde do 27 ;p
no ja tez tak jakoś na siłę 28:P bardziej 29 ;/
yy a moja mama 30 ...
wstyd :oops:
ja nie nas ile.. w sumie mi troche kolo posladkow robia luzne ale ja mam wyjatkowo mala pupe ;/
no tak , tylko że mamy ten sam wzrost a ja ważę ze 3 kg więcej, bo ostatnio sobie dietę odpuściłam ;/
chciałabym już ważyć 55 kg :roll:
i tak bardzo aldnie Ci dizie Kochana :* :) bedzie dobrze.. ja w sumie sie zastnawiam czy zcasem nie przytylam dlatego 1 kwietnia czeka mnie wazenie ;p
od jutra już znowu 1000 kcal, bedzie dobrze:D:D:D
a za jakis czas przestana w klasie na mnie wolac 'duza dupa' :D