zazdroszcze tym laskom, ktore straaaaaaaasznie duza jedza
a nic po nich nie widac;/
czemu my tak nie mamy?
Wersja do druku
zazdroszcze tym laskom, ktore straaaaaaaasznie duza jedza
a nic po nich nie widac;/
czemu my tak nie mamy?
a kto nie chce?
oj będziemy zobaczysz :D damy rade ! :D
Ale ponoć z czasem to przechodzi i potem już tyją...zresztą nie wiem :P
zobaczymy xD ale ja wam mówie dziś jest 17 marca do 17 kwietnia będe mieć -4kg albo -5 :D ajjj jeny :D:D
Heh...Ja jak sięgnę pamięcią, to nigdy się nie odchudzałam patrząc na wagę (bo jej nie miałam)...Po prostu się odchudzałam i nie wiedziałam kiedy skończę...:P
ja miałam to SAMO :shock: rez nie mam w domu wagi odchudzalam sie az pewnego dnia pojechalam do ikei po pudla i tam była waga noooooo i sie zwazylam i szooooook
hehe :) ale się wkużyłam na starszą wrrrrrrr..
śn-> danio 170kCl + 4 chlebki wasa 24kCl * 4 = 96kCl
czyli po śniadanku już 266kCl..... pije wode cytrynową z AQA :P
http://img412.imageshack.us/img412/166/zdjcie23ws6.jpg to moja fota ze środe ;] lece na TV bay :*
sliczna buzka ;]
Niezla laska z ciebie :D
Ale słodziutka jesteś :) Ale fajnie że dałaś fotkę, przynajmniej nei jesteś anonimowa :) Ja też wkleję u siebie swoją z wczoraj :)
Hej ALiS, zycze milego weekendu :D
Siema słoneczka :* Dziękuje za takie miłe komętarzyki :* Na 1 stronie foty też są ;P
Śn :arrow: danio 170kCl, 4x sucharki 96 kCl
ŚnII :arrow: 2x banan 280kCl
Razem: 546kCl :P na obiad planuje płatki :P Coś od tygodnia mam katarek ciągle smarkam :P O sz ta pogoda xD :)
płatki :roll:
uwielbiam :P
ale nie kupują, bo potrafię zjeść 5 talerzy dziennie :P
Hehehe ja też tak umiem xD jem normalne kukurydziane :D:D planuje obiadek po 14 :D :)
noo to jeszcze jakieś pól godziny :P
nom jakieś pół godź . ;] dziś musze coś poćwiczyć :D:D
i po obiadku ;P 200ml mleka 135kCl pół szklanki płatków zwykłych 200kCl czyli już zjadłam..... 895kCl ..... łuhuhu po 16 zjem danio a o 18 banan ;p
Dziś nie było zbyd pięknie ^^
Śn :arrow: danio 170kCl,4x chleb wasa 96kCl
ŚnII :arrow: 2x banan 280kCl
Ob :arrow: 200ml mleka 135kCl,pół małej szklanki zwykłych płatków 200kCl
Podw :arrow: danio 170kCl, 3x wasa 72kCl
Kol :arrow: Banan 140kCl,plaster dziwnej szynki 100kCl
Razem: 1363kCl ;/
no czyli bardzo ładnie :wink:
Alis, co do bananów przecież jeden mógł mieć jakieś 100-120kcal a nie 140 odrazu ;D ...plasterek szynki też mógł mieć ciut mniej kcal^^
czyli bardzo ładnie^^
jeny.... zawaliłam dziś chyba 2500kCl :( ojeny.... ale miałam za to przemiły wieczór z moim koffaniem :* a jak u Was? zaraz sobie napisze plan na 3-4 dni :)
łał a co takigo zjadłaś że ci tyle wyszło? ;>
Jak z kochaniem swoim to nie tak źle :) Ja jak pojadę do mojego miśka też mu się dam mu namówić na coś ;)
No kumpela przyniosła mi cókierki yhhhhh potem zjadłam pare kanapek ;/
e tam.. trzeba miec silna wole :* ja ostatnio prawie wzielam cokierki zjadlam.. otwieram woreczek z cukierkami.. przygladam sie im.. i zamknelam.. ::) za pol godziny otwieram woreczek.. wyciagam cokierki... juz mam go odpakowywac ale nie! cos we mnie powiedzialo "nie rob tego
" hehe i nie zjadlam.. uff.. a bylo tak blisko
zazdroszcze Ci :( a moja kumpela mnie naciskała :( yhhhh a ona były takie pyszne :( no ale dziś nie zjem żadnych słodyczy :( ładnie sobie będe dietkować :)
albo ostatnio lezala bombonierka merci na stole w kuchni.. ;( i jak wchodizlam do tej kuchni to te czekoaldki mnie wowaly.. slyszalam je krzyczaly "wez mnie, wez mnie!" ale nie wzielam.. a jak juz sie zdecydowalam ze zjem to okazalo sie ze mama z siostra wystzskie zjadly hehe :)
to masz bardzo fajnie :) u mnie brat się wyprowadził więc nie ma komu jeść :D
eh przeklęte słodycze, nadal je jem...no wolę np. obiadu nie zjeść niż odmówić sobie 2 pysznych Merci...mmm:(
musimy słodyczą mówić nie !!!
ze znajomymi nie ruszę, ale sama, w domku...ehh...
CZEKOLADA TO ZłO! niestety dobre zło...
od czekolady wychodzą pryszcze :P więc nie ruszajmy ich :P:P
z tymi przyszczami to nie prawda;p
czytałam ostatnio w gazecie, no, ale tłuszcz...eh...
nie? a ja u siebie zauważyłam że jak jem dużo czekolady to mam pryszcze a jak nie jem to mi nie wyskakują :P:P
ja praktycznie wogle nie mam pryszczy.. wiec czekolade moge jesc.. bo pryszcze od czekoaldy wyskakuja jak sie juz ma pryszcze.. ;p a mi wyskakuja przed okresem.. ale w takich glupich miejscach! np na srodku czola, srodek nosa, albo pod nosem tez na srodku.. i zawsze sa widoczne;/
hmm...to może nie tylko od tego? a moze jesz czekolade przed okresem i w tedy ci się po prostu naturalnie pogarsza?
czekoalde przed okresem? cos Ty.. zawsze jem czekoalde.. to znaczy jadlam bo od ponad dwoch mieiaecy nie jem a przed mieiaczka i tak wyskakuja.. glupie to.. ale to ponoc normalne tylko dlaczego akurat na srodku w najbardsziej widocznych miejscach?
a może ;P hymm ale i tak CHCE SCHUDNĄĆ ! i nie jeść TYCH GŁUPICH SŁODYCZY !