Wątek: No to jazda od nowa

Ptysiak - zaczynasz już świętować urodzinki?

hehe. winko

dobrego wina więc

kurde mogliby wymyślić dietetyczną wersje wina :P

w niemczech maja dietetyczne wino, ale i tak ma duzo kalorii a jest ochydne

oni tam maja wszystko dietetyczne, a i tak sa grubi :P

są grubi bo uważają że jak dietetyczne to można pić czy jeść do woli oni mają sieczkę zamiast mózgu ci niemcy

tez tak uwazam :P

haha jakie podsumowanie
no tez nie lubie niemcow
zjebany kraj i ten jezyk bleach;/

a co do winka- obeszlo sie bez winka
wypilam 2 piwka z imbirem mniiiam
a urodziny swietuje juz od piatku
Jutro ten dzien........aaaaaa

ja niemiecki lubie ale niemców nienawidze
eh chciałabym mieć jutro urodzinki anajlepiej dziś

czesc dziewczynki!

no to jestem po 18 kolezanki. szczerze mówiac to myslalam ze bedzie fajniej no ale dobra...
wczoraj na "kolacje" były 2 małe wafle do lodów (te takie ozdobne)

a dzisiaj jak narazie:

śn: owsianka z dżemem i kakao

o: otręby z jogurtem i dżemem


nie wiem co bedzie pozniej bo oczywiscie wybywam z domu wiec pewnie pojade na jakims soku czy cos w tym stylu...

wczoraj jeszcze sie przeziebilam dodatkowo bo zachcialo mi sie isc w spodnicy na ta 18;/ normalnie jak sie zobaczylam w takim duzym lustrze to stwierdzilam ze juz wiecej nie zaloze tej spodnicy... ale z drugiej strony ja mam chyba jaas wypaczona psyche bo wszyscy mi mowili ze "zajebiscie wygladam"... jak dla mnie jestem gruba...;/

Ptysiak17- oj Ty pijaczynko:P chlorek sie z Ciebie robi:P jak dla mnie wina piwa i wszelkie % maja za duzo kaloresów...

julix- no niestety sa... i pomyslec ze bede w niemczech 2 miechy na wakacjach...;/ beczką bede

No no, suszona widze że na tickerku mniej
Ja sie teraz astanawiam, czy zatrzymać się na obecnej wadze 62,5 kg i zacząc znowu odchudzanie w wakacje.... czy jednak postarać się do końca roku zrzucić... Dylemacik