ha a mi wlasnie o ten brzuch najbardziej chodzi...
na wegle sie nie rzuce bo ich nie lubie... (no moze poza jogurtami dla ktorych zrezygnowalam poprzednio z sb)

nie wiem jeszcze zobacze jak to bedzie z ta moja nieszczesna dieta... jak jutro mama nakupi serkow wiejskich to bedzie miod;]