-
ale jak to byly malutkie kopytka to chyba nic zlego :*:*
ja zjadłam jeszcze rogala z czekoladą na podwieczorek, cos mi sie wydaje ze on ma wiecej niz 300 kcal :/ policzylam sobie 350...
jeszcze mi zostaje kolacja to planuje jogurt naturalny danone bez cukru duży i to by było na tyle
co prawda waga mi pokazała dzis 65 :/ ale dużo wypiłam wody mam nadzieje że dlatego, zważe się dopiero jutro rano
damY rade DziewCzyny!!
-
Nie waż się po jedzeniu lub większym wysiłku fizycznym, wtedy waga zawsze pokaże więcej. a, no i po co się ważyć dzień w dzień? tak od razu waga nie spadnie, a jak odczekasz sobie tydzień, a potem staniesz na wagę to możesz mieć miłą niespodziankę i to Cię bardziej zmotywuje.
pozdrawiam
-
masz racje, nie bede sie stresowac jak mi w dzien waga wiecej pokaze po jedzeniu
hmm... kiedy tu by się dopiero zważyć...
8 marca w dzien kobiet, a narazie waga idzie w kąt
-
ja marze o wadze 57 kg
-
Masz rację, daj sobie spokój z codziennym ważeniem Ja się kiedyś ważyłam po 15 razy dziennie i popadłam w obłęd.Płakałam, bo po ćwiczeniach waga pokazała 50 deko więcej niż zwykle. Ehh, to było śmieszne
-
-
Albo wogóle odstawić wagę na miesiąc . To mobilizuje
-
no jaak widze na wadze ze schudlam to sie tak ciesze ze od razu jem
-
ja wole efekt zaskoczenia wazyłam sie raz na miesiac
-
ale miałam ochote jak wstałam wejsc na wage, odruchowo...
ale nie dam sie :P
8 marca ważenie, mam nadzieje ze cos schudne
wczoraj zjadłam jeszcze na kolacje parówke i pól szklanki jogurtu naturalnego
zmieściłam się wczoraj w 1500 kcal
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki