ja nie moiwlam o coli konkertnie ale np serki topione same w sobie sa tuczace i light tym gorsze bo maja chemie.. a chemia nie wplywa dobrze na ansz organizm i metabolizm.. taka jest prawda..
ja nie moiwlam o coli konkertnie ale np serki topione same w sobie sa tuczace i light tym gorsze bo maja chemie.. a chemia nie wplywa dobrze na ansz organizm i metabolizm.. taka jest prawda..
no topione to tak ale takie smietankowe twarogowe to chyba raczej nie co? bo podobno taki np piątnica czy almette to w miare jesc mozna...
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
ja jem wszystkie... almette... mniam...
sugerowalyscie sie kiedys dieta dla swojej grupy krwi?
ja wczoraj patrzylam i przy mojej grupie nie powinnam jesc nic z tych rzeczy co jem ;/ czyli jogurtów, bialego pieczywa, szynki ( jedyne mieso jakie jem :/) itp.
wydaje mi się że nie powinno sie tej diecie wierzyc zbytnio bo to chyba zalezy indywidualnie od organizmu nie?
ponoc sa skuteczne
ale i tak w nie tez nie wierze
sama wiesz po czym chudniesz
a po czym tyjesz
wiec po co bawic sie w takie pierdoły:P
najlepiej jesc wszystko w mniejszych ilosciach i juzpo co sie katowac :P
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
Czytałam o tym...ja mam grupę krwi 0 i tam praktycznie nie można jeść nic z rzeczy, które lubię. Więc nie sugeruję się tym![]()
Hej;*
Trzeba jeść co się lubi, bo człowiek będzie nieszczęsliwy podczas odchudzania, ale to nie znaczy, że od razu wcinamy białe bułki z nuttellą;]
trzeba się ograniczac:>
no i już jednak dzisiaj weszłam na wagę... Tyle samo 66.5, zastój, cóż dzisiaj dieta to będzie ładne 1200-1300kcal a od jutra ruszę pełną parą z 1100:> a co!
wprawdzie lubiłam powtarzać, że odchudzanie to nie wyścigi, ale sam zastój mnie maxymalnie demotywuje:>
i codziennie będę jadła jakieś warzywa!:P
muszę trochę spraw załatwić, a potem siądę do kompa i skomentuję Wasze wątki
papa;*
a kiedy sie ostatnio wazylas? bo ja tez mam ten problem ze waga stoi.. od mieisaca!!!
zastoje sa normalne nie ma co sie martwic![]()
Zakładki