no właśnie to chyba jakis paradoks jest.
w zeszlym roku wciągałaś brzuszek, bo go miałaś, ale teraz nie bedziesz miala czego wciągać
ale rzeczywiście ćwiczenia są dobre zawsze-np.pomagają utrzymać osiągniętą wagę

mówicie, że 1kg/tyg.- to do końca maja powinno mi sie udać, o ile wytrwam...:P
ostatnią dietę miałam ok. 4 m-ce temu wiec miałam troche luzu, ale teraz koniec leniuchowania.

Czas zrobić wiosenne porządki także w swoim organiźmie