165 cm to za mało żeby dosięgnąć do nieba, a z 63 kg ciężko się poderwać i podskoczyć...
więc zaczynam znów uzbrojona w cierpliwość z dodatkową motywacją w postaci mężczyzny mojego życia

wystartowałam z dietą 1200 kcal a cel to do 1 kg tygodniowo mniej

nie chcę ustalać tu szczegółów diety, tylko pomarudzić od czasu do czasu i pogadać z innymi.

liczę na wasze wsparcie