ja wczoraj też cała wszamałam dokładnie 100 gram :evil: ale dzis łądniutko tak łatwo się nie poddam :twisted:
Wersja do druku
ja wczoraj też cała wszamałam dokładnie 100 gram :evil: ale dzis łądniutko tak łatwo się nie poddam :twisted:
ehhh...źle mi...nawet nie mam co podsumowywać...jutro wpadnę...mam nadzieje ze napisz coś pozytywnego...jak sie źle czuje...na psychice....buu...:(
napewno Ci przejdzie !:D a moze pomyśl inaczej ? ze od czasu do czasu organizm potrzebuje czegos słodkiego, ze czekolada zawiera duzo magnezu, ze dobrze ze skonczyło sie na czekoladzie a nie na całej lodówce, ze twój organizm potrzebował cukrów ;D trzeba umieć znaleźć cos pozytywnego nawet w najgorszej sytuacji ;] uwierz w siebie - jutro napewno bedzie lepiej ;**
jutro ładnie sie spisz a zobaczysz odzyskasz w siebie siły ;)
dzisiaj ładnie zjadłam ;)
śniadanie :arrow: otręby granulowane z jabłkiem + mleko
2 śniadanie :arrow: ogromna pomarańcza ;)
dzisiaj inne nastawienie do dietki i jestem zadowolona ;) chociaż przeziębiona...zwolniłam sie ze szkoły..:(
Zdrowiej szybko :) . Fajnie, że masz inne nastawienie do dietki. Ważne, żeby pomogło w dążeniu do celu :wink: .
i ładnie :* zdrowiej :*
nie mam ochoty na obiad...mam krokiety z grzybami i kapusta...podziobałam trochę, zjadłam jakaś 1/5 krokieta i zostawiłam....chyba nie dobije dzisiaj do tysiaka...nic mi sie nie chce jeść...
promyczek, tyle przybyło ci w łydce?
wow....pomyłka :P teraz mam 33,5 a nie 35, 5 :P juz to zmieniam :) a ja narazie zjadłam 348 kcal i nie mam ochoty na więcej...:(
musisz jeść!
kurcze a ja ostatnio cały czas jestem głodna, bu :(
ja też , a Ty kochana dobijaj bo Cie pobijemy xD
ja dzisiaj tez mało jadłam ;D ale ja ogólnie mało jem ;] na snaiadnie jogurt zbozowy 250 kcal ;D na obiad śledzia w jogurcie greckim z cebulka i ziemniaczki ;D a kolacyjke o 18 - banan ;D hihi ;D no i bardzo duzo dzisiaj cwiczyłam ;D 2-wfy ;D no i niedawno wróciłam z treningu ;D jestem z siebie zadowolona ;]
bardzo sie ciesze, ze masz juz inne nastawienie do dietki ;D to bardzo wazne ;D no ale widze ze dzisiaj mało zjadłaś.. powinnas zjesc tego krokieta (mmm ja bym z chęcią zjadła za Ciebie ;P) bo później mozesz miec napad głodu wieczorem ;D przemyśl to buziak ;*
misiek jak teraz nie dobijasz to pozniej bedziesz ze tak powiem przebijac! wiec lepiej jedz a nie marudz! bo sie odbije na Tobie :(
nie miałam żadnego napadu wieczorem i nie będę miała...zjadłam mało...wyszło by te 348 kcal ale sie zmusiłam...jestem chora...w ogóle nie mam apetytu...a co najgorsze-nie jestem głodna...:(
tak dzisiaj zjadłam:
:arrow: śniadanie : otręby + jogurt = 205 kcal
:arrow: 2 śniadanie : ogromna pomarańcza : 103 kcal
:arrow: obiad : ok.1/4 krokieta :roll: : 40 kcal
:arrow: podwieczorek i kolacja : otręby + jogurt = 201 kcal
:arrow: 2 kostki czekolady gorzkiej = 46 kcal
czyli razem :arrow: 595 kcal...mało...zganiam na chorobę....
Ostatnio mi dietka w ogóle nie idzie, raz napady, a raz mało...teraz wiem że napadów nie będzie, ale poprostu nie chce jeść na silę...a może muszę ?? :(
ale jak chora jestes to tym bardziej pownnaś dobijać żeby wzmocnić organizm :( zdrowiej :*
zdaje sobie z tego sprawę...ale nie wyszło...:P
wiesz jeśli nie możesz dobić to zjedz baonika 200kCl albo owoc? albo jogurt? co kolwiek :*
ale ja nie jem po 18.00 ;) trudno dzień sie już dla mnie skończył, jutro będzie więcej :) teraz mykam robi pd z angola :) może jutro pójdę do szkoły ?? zobaczymy ;)
ehh.. bedzie dobrze ;D teraz sie juz na noc nie obzeraj ;D i jutro tez nie zjedz od razu duzo ;D
kurde niedługo świeta ;D mam nadzieje, ze nie zawale bo bede miała niezłego doła ;/ ehh... jutro mam wazenie ;D ciekawe czy cos zeszło... w sumie to nie musi, ale nie pogardze kilogramem w dół oczywiscie ;D
owocek po 18 nic nie zaszkodi ;p a ja chyba jutro nie ide do sql ;p;p
Jesli chodzisz spać ok 23 to przecież mozesz zjeśc i o 19, 19:30, bo zdąży się strawić (;
I nie rób tak wiecej, niecałt 600 kcal to za mało!:*
sanii...ty też jesz mało....wiem ze niecałe 600 to mało....ehhh.... :( idę spać dzisiaj kolo 21 ;) a zwykle kolo 22 wiec o dobrej porze jem kolacje <chyba> :)
OMG tak wczesnie spać? :shock:
ja to chodze 0:00-1.00, chyba że jestem zmęczona to zdarza się 22-23...
ale wczęsnie, ja też ok 23/00, czasem później ;/
to bierzemmy się za siebie kochana i jemy wiecej :*
tak !! musimy jeść więcej !! :D jutro na pewno będzie więcej :P narazie mykam, do jutra ;*
PROMYCZKU
powiem Ci cos waznego
chcesz schudnac z tluszczu czy z miesni ? jedzac tak jak Ty jeszc to na 100% schudniesz zmiesni ! a zostanie Ci otluszczone galaretowane cialo! powinnas zjesc sobie teraz porzadny posilek - 2 jajka na twardo, twazorek chudy lub poltluisty, miesko z kurczaka lub indyka, tunczyka
inaczej beda ci sie spalac miesnie a nie tluscz! i pozniej po diecie bedziesz miala zniszczona przemiane materiii
wiec prosze cie zadbaj o siebie juz teraz i w ten spozob zapobieegniesz pozniejsyzm problemom :)
jedni za mało drudzy za dużo i jak tu znaleźć złoty środek xD
PaniMotyl postaram sie, obiecuje ;)
wczoraj mam przyszły ok.20 od dziadka i przyniosła ciasto, skusiłam sie na mały kawałek czyli wczoraj ok było 800 kcal
Na śniadanko dzisiaj planuje zjeść omlet z jakimś jogurtem, może truskawkowym Danona ?? :)
Musze jeść więcej...ale momentami boje sie ze nie schudnę, ale zdaje sobie sprawę z tego że to brednie...:)
dziś napewno będzie dobrze 3maj się :*
I jedz trochę więcej, pamiętaj że jesteś w okresie dojrzewania :D
no właśnie =D masz rosnąć! :D:D
pamiętam ;) będę rosnąć, ale nie wszerz !! o nie !! xD
na śniadanko był omlet ;) pychota, + ulubiony jogurt ;) czyli razem ok.300 kcal, nie wiem ile dokładnie bo jeszcze nie liczyłam....a na 2 śniadanko...hmmm...może jabłuszko ?? :) sama nie wiem :P
ojj ja tez dzisiaj pojadłam:)
Miałam klasowa wielkanoc:):)
i pojadłam jajeczka i ciacho:P:P:P
ale tylko malutki kawałeczek:)
pewnie że nie wszesz :D ale w góre ! :D
w górę niestety nie...nie rosnę już od 13 roku życia, czyli 4 lata...nie wiem dlaczego...:(
Ptysiak17, malutki kawałek nie zaszkodzi ;) czasami trzeba sobie pozwolić na małe co nieco ;)
nie wiecie ile kcal może mieć barszcz ukraiński ?? szukam, szukam i znaleźć nie mogę...:( jak nie znajdę to policzę najwyżej jako zupę jarzynową :)
znalazłam 250 ml barszczu ukrainskiego to 98.9 kcal !! :D
czyli jak narazie zjadłam
-omlet z 2 jajek + jogurt
-jabłuszko
= 386 kcal
do tego na obiad będzie:
-barszcz ukraiński + nie wiadomo ile chleba, ok. 2 kromki = 355
razem 741 :) i jakaś kolacyjka ładna bo na podwieczorek nie będę miała czasu :(
mykam narazie na tańce i po tą moją upatrzoną torebkę z Diversa :)
do zobaczenia wieczorkiem ;)
Ja też już nie rosnę. Bardzo z tego powodu boleję, bo 155 cm to naprawdę trochę za mało :( .
Widzę, że bardzo dobrze Ci idzie z dietką dzisiaj :) . Tak trzymaj :D .
Udanego dnia!
no to czeka Cię świetny dzień widze ;D oby było tak jak zaplanowałaś ;D
ja dzisiaj miałam wazenie i patrze a tu nastepny kilogram mniej ;D teraz waze 54 i schudłam 6kg w 6 tygodni !:D świetne uczucie !:D
pozdrawiam ;**
ja nie przytyłam nawet po tygodniu obżerania się fastfoodami xD
a jadłam chyba z 3000 kcal dziennie i nic ^^