Ja bardzo lubiłam kubusia :) Tylko, że no właśnie, wypijesz butelkę, a to jak drugie śniadanie. A ja się tym nie najem :D
Wersja do druku
Ja bardzo lubiłam kubusia :) Tylko, że no właśnie, wypijesz butelkę, a to jak drugie śniadanie. A ja się tym nie najem :D
Ja kubusia lubię do tej pory... ale te cholerne kalorie... nie najesz się :?
No tak, ale też to lepsza alternatywa od jakiego Snickersa jak masz ochotę na co pysznego :wink:
Jak bym miała do wyboru snickersa czy kubusia, to bym wolała corny XXL z bananem i czekoladą lub jogurt naturalny z moim muesli. Poważnie ;D
Oooo nie - jak już Corny to jedynie o smaku borówki bruszwicy czy jak jej tam :lol: - taki w fioletowoczerwonym opakowaniu 8) . Pyyyychaaaa :mrgreen:
ja bym też wolała taki zestaw :D dla mnie zresztą ten kubuś to nic specjalnego^^
Kubuś jest bardzo zapychający a 150kcal bo nie jest tak dużo :twisted:
ja kubusiow nie pije - nic specjalnego. Jka juz to okazyjnie, jedan butleczke chyba na 3 razy :lol:
Marchewka nie przechodzi przez gardło :lol: ?
wole taka z jabluszkiem, cynamonem i dzemem 8)