czyli apetycik wraca i mam nadzieje, ze z 1500 nie bedzie problemu :)
Wersja do druku
czyli apetycik wraca i mam nadzieje, ze z 1500 nie bedzie problemu :)
Mnie w taką beznadziejną pogode, nawet w domu nie chce się ćwiczyć...
a u mnie dla odmiany dziś było ciepluko :) możnaby nawet w krótkim rękawie chodzić..i słonko świeciło przez cały dzień..już od rana gdy odsłoniłam rolety :)
Boże... uwielbiam kaszki <3 Teraz mam ta dla maluchów;p nestle :)
Będąc na obozie w kołobrzegu, kiedy nasz jedyny sklep ograniczał się do Lidla (wiadomo, bo lidl jest tani! :D ) odkryłam świetną rzecz xD Otóż ryż na mleku w takim kubeczku jak jogurty :) Mmm pycha na maksa! :D
ja dzisiaj w lidlu kupilam ryz z truskawkami 200g pojemniczek razem 210 kcal a jak sie najadłam :)
Uwielbiam takie ryże na mleku gotowe :) mniam xD
Chyba jest taki pysio...
Kocham lidla, tam są pyszne muesli :D
Ryże na mleku są extra, bez względu z jakiej firmy :)
Chociaż mi najbardziej smakują takie niemieckie z Netto ;) Ale takie typu "Berliso" itp, które są w zwykłym spożywczym, też są dobre :)
Dzisiaj po ważeniu i mierzeniu, waga taka sama, a jeśli o wymiarki chodzi to nie wiem czy się coś zmieniło, bo jeszcze ze starymi nie porównałam, zaraz to zrobię i napiszę w pierwszym poście, jak zawsze :)
A dzisiaj jak na razie śniadanko:
:arrow: musli Vitella z mlekiem [230]
:arrow: 2xchleb razowy [180]
:arrow: serek Almette [70]
TOTAL: 480 KCAL.
:shock: zaszalałam, hehe :) Ale chyba nie zjem II śniadania, bo w sumie to juz pora, a ja po takim śniadaniu wogóle głodna nie jestem :P
Nika ja dziś jadłam śniadanie o 13 bo 12:50 wstałam :lol: .
Btw. - mnie te ryże na mleku kupne nie podchodzą, takie jakieś sztuczne - nie ma to jak samemu sobie ugotować podług smaku 8)
Ja dzisiaj jak byłam w sklepie chwytałam beleriso chyba z 5 razy no ale wkońcu odłożyłam i już nie podniosłam... Przez ten fitness mam jakąś taką blokadę, nie chcę zmarnować kasy którą wywaliłam na karnet więc się chyba bardziej staram xD
Kurcze, wogóle mi się ni chce jeść, a skoro mam do 18 jeszcze 3 posiłki wchłonąć to nie wiem jak to zrobię. Ale chyba dzisiaj na kaszkę nestle się skuszę ;p