ah placki.. mm, wczoraj sie tez skusilam :lol:
aaale w miare mozliwosci tluszcz odcisnelam hehe :twisted: :wink:
Wersja do druku
ah placki.. mm, wczoraj sie tez skusilam :lol:
aaale w miare mozliwosci tluszcz odcisnelam hehe :twisted: :wink:
Nika, jesteś po diecie, a jesz, jakbyś dalej na niej była. Dziewczątko, jedz więcej ;)
Staram się, ale jakos nie potrafię. Zresztą, z kalorycznością mi wychodzi dosyć dobrze, chociaż dziś będzie ok 1300. Ale jestem najedzona i nie zamierzam tego zmieniać w żaden sposób ;P
Przeziębienie jak było tak jest, wcale nie mija :evil: Mam już dość tego kataru :twisted:
Następny tydzień w sql znowu zawalony...ehh...BYLE DO WAKACJI :d
Oj, Nika, Nika - byle do wakacji :mrgreen: :lol: jeszcze tylko 9 miesięcy i tydzień...
Fajnie, że ładnie idzie Ci z kaloriami, bo u mnie nie aż tak ładnie :lol: ale to już pomińmy... A na katar chyba narzeka teraz każdy :?
no u mnie z 10 osob kaszle i prycha w klasie hehe
Taaa a oprócz wakacji letnich macie jeszcze zimowe i święta koło Wigilii i Wielkanoc...macie się świetnie kobity, uwierzcie :wink:
Julix u mnie już pół klasy nie chodzi bo są chorzy i mnie też złapała choróbka :roll: :(
a u mnie chociaz prawie wszyscy przeziębieni to tylko jedna osoba nie chodzi do szkoły.
i tak sie wszyscy zarażamy nawzajem :?
a ja już zdrowa jestem:) teraz tylko czekam jak znów zachoruje tak koło lutego bo to juz tradycja;)
ja mam jeszcze kaszlisko i katar, ale juz mi wyrazne sie poprawia :D