Wątek: Nika powraca...ogromne jojo :(

Miłego dnia
A ja rowerek mam niestety rozwalony :P

miłego dnia:*

Ja uwielbiam rower, szkoda tylko, że nie mam z kim jeździć. Same lenie mnie otaczają .
Ale super dystansik zrobiłaś .
Udanego dnia!

ja też nie mam z kim jeździć... no i nie mam gdzie niby można wszędzie, ale tak jakoś nigdzie mi nie pasuje...

a ja musze rower od brata wyłudzać hehe ;0

deszczxD cudów niesety nie ma. Wątpie że ubędzie Ci 5 kg do wakacji...no chyba że nic do tego czasu nie weźmiesz do ust ;/

Witam w ten upalny strasznie dzionek
Dzisiaj było tak;
ŚNIADANIE:
skinka ciemnego chleba z cienką warswą powideł+ czerwona cherbata
OBIAD:
troszkę kalafiora
+
talerz zupy owocowej(z makaronem ;/ )
NA KOLACJĘ BĘDZIE
jeszcze nie wiem co ale cos w granicach 100-150 kcal około 18:00

A wieczoriem zamierzam sobię trochę potańczyć tak mnie coś naszło

A jak u Was?

Ślicznie Ci idzie. Ja nie mam, nie miałam i nigdy nie będę chyba miała motywacji do odchudzania

Poprostuaga, ale Ty już chyba wychodzisz z dietki ? Nie musisz mieć już motywacji ;D Nika, ładny jadłospis

Ojj nie mów tak...wiesz ile ja razy próbowałam...??
I zawsze się kończyło na ...62 kg!!
Więc teraz strasznie się boje

Ładny jadłospis, chociaż jakoś tak malutko...