-
Nika pomimo ogromnego jo-jo nadal się upierasz przy tych chorych 46kilo? BMI niedowagi? Czym bardziej będziesz biczować ciało tym bardziej się ono będzie broniło.
-
To czekamy w takim razie
Jak ty zaczniesz to ja też się zmobilizuje
-
Hejka No więc piszę już teraz
Od dwóch tygodni stosuję dietę-głodowkę, jem tylko śniadanie i obiad. Schudlam 6 kg. Ale uwaga, uwaga, proszę mnie nie wyzywać To miała być taka terapia wstrząsowa, żeby mi przeszła ochota na słodycze(gdy próbowalam odchudzać sie racjonalnie nie wytrzymywalam dłuzej niż 4 dni). No więc od jutra dietka już będzie ładna.
Grzibcio - nie, nie upieram się przy takiej wadze. Ale upieram się przy wymiarach. Jak dla mnie to mogę sobie ważyć obojętnie ile, ważne, zeby wróciły stare wymiary. Jednak nie zamierzam schodzić ponizej 49 na pewno. Ale wtedy też nie zamierzałam, więc nic obiecać nie mogę
-
A co jesz na śniadanie i obiad?
-
Własnie, przyłączam sie do pytania Devise.
-
Na śniadanie serek wiejski lub twaróg z czymś tam, albo tuńczyk z puszki, albo ewentualnie jogurt jesli nie ma nic innego, a na obiad to co wszyscy w domu
-
Też przez jakiś czas jadłam podobnie i ostatecznie wtedy chyba więcej przytyłam niż schudłam
-
Ja zdaję sobie sprawę z tego, ze jem źle. Bardzo źle.
-
Też sobie w tedy zdawałam, robiłam to, bo nie widziałam innego wyjścia ale w końcu udało mi się je znaleźć.
-
Niko, teraz będziesz musiała się pilnować o dwa razy mocniej.. ale Ty jesteś cudotwórczynią
życzę udanego jutra ! ;*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki