nie martw się dietą bo póki się wyrabiasz w limicie nic się nie stanie
po porstu staraj sie wiecej owoców mniej słodyczay

a poalec... nie chcę CIę martwić ale 30 marca zeszłego roku grając w balonik dostałam w palec (koleżanka mnie kopnęła) prawa ręka i chociaż przez miesiąc nei mogłam pisać lepiej że to prawa, bo gram na altówce

miałam uszkodzoną torebkę stawową (rozerwaną przez odłamek kości) rehabilitacja trwała 8 tygodni i bolała na dodatek palec jest już zgrubiony (taki zostanie - efekt uszkodzenia torebki stawowej) odprysk nie przyrósł więc mam malutką kuleczkę (w środkowym stawie złamany był) i się nie dogina
i czasem straszliwe boli

moze u Ciebie sie lepiej potoczy - z całego serca Ci życzę
ja się cieszę żę nie trafiło na rękę lewą bo już bym nie mogła grać...

boli tylko ze to palec serdeczny i obrączka za nic nie wejdzie:P

będę nosić po angielsku na lewej chociaż mój facet się buntuje