hehe dzięks :* ale znając moje lenistwo w stosunku do nauki to i tak się za to nie zabiorę :P
hehe dzięks :* ale znając moje lenistwo w stosunku do nauki to i tak się za to nie zabiorę :P
Ja muszę pouczyć się z historii i chemii. Z chemii we wtorek zaliczam uhuhuuh xD Kwasy, sole i coś jeszcze. A na razie umiem tylko dysocjacje .. ;(
a ja w tym roku nic nie poprawiam bo mi sie nie chce heh^^
u nas nie ma poprawek. trzeba pracować cały rok
no chyba że ktoś miał 1 na pierwszy semestr to musi zaliczać
Ech, ja mam w tym tygodniu masakrę piłą mechaniczną ;/;/ I waha mi się ocena z kilku przedmiotów, a ja nie mam siły sie uczyć. Na dodatek chyba mi jednej oceny do paska zabraknie ;/;/
nic mi nie wchodzi... ugh...
Mam pytanko: miała już któras z was bal gimnazjalny?? jak sie dziewczyny ubierały na to??
albo jeszcze inaczej... macie jakas propozycje jak JA bym sie mogła ubrac?? x] trudna sprawa....yyyy.....ja nie mam pomysłu....
no roznie, ale elegancko i przewaznie w sukienki
Ja miałam w zeszłym roku byłam ubrana w czarną sukienkę na naramkach, długość do kolan Ale dziewczyny były ubrane naprawdę przeróżnie Długość sukienki u niektórych była do ziemi, u niektórych..ekmh...prawie wcale jej nie było. A jeżeli chodzi o kolor to najwięcej czarnych. Póżniej białe, czerwone, niebieskie i różnokolorowe .
ja w sukience - to jak oksymron... jeszcze z moja hmm tusza x]
jak sukienka to czarna ale co wiecej?? pfff... jakbysceie znalazly jakas fajna to prosze o fotke:)
a moze spodnie...i jakas bluzzzka?...
Ja ważyłam wtedy też 65 kg i wyglądałam całkiem dobrze
Grunt to dobry krój
A jezeli chodzi o spodnie, to u mnie byś sie wyróżniała...
Nikt nie był w spodniach (tzn żadna dziewczyna hih)
Ale może u Ciebie panuje inna moda
Zakładki