ja tam lubie gegre, na mat geo ejstem, no mamy swietna nauczycielke, zadnego stresu na lekcji i fajnie jest :D
Wersja do druku
ja tam lubie gegre, na mat geo ejstem, no mamy swietna nauczycielke, zadnego stresu na lekcji i fajnie jest :D
Geo jest nawet niezła, byle nie dane statystyczne, u mnie w szkole była taka nauczycielka, przy której uczyli się ile w jakimś tam mieście produkuje się butów na spodzie drewanianym, a ile na gumowym xD.
Za 20 min idę się laszczyć na 18, średnio mi się chce iść, ale może coś spalę, bo dzisiejszy obiad ;/;/;/ Szkoda komentarza. Mój tata chyba nie rozumie i on do wszystkiego najchętniej dałby kostkę masła, co robi. Masakra. Co z tego, że warzywa, skoro polane tak omastą (czy jak to się zwie), że je ledwo widać spod niej. A patelni później domyć się nie da. Ale nie przemówisz mu do rozumu. Powiedzieć, że się nie je to " ja wam będę gotował, a wy jeść nie chcecie..." Ech. Na dodatek nie mam co sobie ubrać :D Musze iść na zakupy.
Zakupy ... :)
Ja sobie robię wypad albo 21 czerwca, albo gdzieś tak pod koniec xDD. Specjalnie, żeby schudnąć :D Do nowych rzeczy. Mierzyłam spodenki w RPR i MUSZĘ mieć te XS xD. S mi lecą trochę, a XS zdeczka przyciasne, ale myślę, że akurat -3kg i będzie idealnie :).
Nie chcę słuchać od przyjaciółek, że "za wszelką cenę" kupuję S ;/ Kurde, wiecie jakie to wredne? Wszystkie nowe bluzki to S; jeśli nie kupują ich ze mną, to zawsze "fajnie, dobrze na tobie leży, itp.", a jeśli idą ze mną i biorę S, a one to widzą, to: "za małe na pewno, bla, bla, bla" - kurde ;/ A są dobre i im łyso xDD Co nie zmienia faktu, że kurde, drą mordy :D.
A ja sobie sama gotuję, chyba, że jestem u babci - więc raz w tygodniu jem panierkę i kotleciki xD Bo jak ściągam, to mi się dostaje ochrzan xDD
hehe a ja mam problem z bluzkami czasami.. bo S ogólnie zayebiście leży, ale przez mój biust [nie starcza bluzki] mam goły brzuch.. a znowu M tak średnio na plecach i ramionach, ale brzuch zakryty.. ^^ wrRrr
Ah ci ojcowie xDDDD
Ja też musze iśc na zakupy. Chce jechać do KRakowa w przyszłym tygodniu - szalony plan przemirzenia całego województwa by pojechać na zakupy xDD
ja sie w eskach topie. spodnie xs musze i ogolnie rozmiar na tylek to tak 34-36 a na gore 34
ja o sowich rozmiarach tu mowic nie bede :/
a na zakupki wybieram sie na poczatku lipca bo 10,07 wyjezdzam to trzeba sobie nowe spodnie kupic...heh mam nadzieje ze schudne do tego czasu ^^
Ooo, ja bylam wczoraj na zakupach :D Kocham to uczucie :D
Milego poniedzialku zycze :D
miłego poniedziałku
Koleżanki to w ogóle bywają bezczelne. Np kiedyś stwierdziły, że pewnie przy nich nie jem słodyczy, a w domu opycham się ciastkami...masakra ;P