Droga Patrycjo czy jestes masochistka czy samobojczynia ze spowolnionym zapłonem??
Radze ci posluchac apeli moich przedmowczyn i nie mysl sobie " taaa one tam duzo wiedza , beda mi tu gadac ze nastolatki nie moga sie odchudzac a ja swoje wiem!" bo tak sie sklada ze jestem od ciebie tylko rok starsza a moze i nie (2gimnazjum) i mowie TO SAMO!! Kiedys myslalam podobnie- im mniej tym lepiej, ale to byl tylko wymysl mojej chorej wyobrazni!
Nie bierz sie za odchudzanie jesli nie znasz podstawowych zasad i zastanow nad tym co robisz teraz,nim jeszcze nie jest za pozno...
Licze na twoj rozsadek i pozdrawiam cie cieplutko